Zawsze wiedziałem, że jest we mnie coś innego. Pamiętam, że gdy byłem młodszy, czytałem historię i nie do końca rozumiałem, co jest takiego złego w byciu niewolnikiem. Nie mieć niewolników, rozumiesz, ale bycie jednym nie wydawało się takie straszne. W miarę jak dorastałem, zdałem sobie sprawę, że jest to bardziej skomplikowane niż służenie komuś innemu, i publiczna część mnie czuła się z tego powodu winna, podczas gdy prywatna część mnie wciąż była ciepła i podekscytowana myślą o braku kontroli nad własnym życiem nie więcej. Więc nie powinno być zaskoczeniem, jak szybko zostałem wciągnięty w życie, nad którym nie miałem kontroli. Oto...
1.5K Widoki
Likes 0