Był późny wieczór pod koniec lipca, a do ślubu Billa i Fleur pozostało jeszcze kilka dni. Cała Nora była prawie spokojna. Na strychu rzucono na pokój zaklęcie wyciszające. Jeśli ktoś był w pokoju, usłyszał ciche jęki i głośne mlaskanie 17-letniego czarodzieja Rona Weasleya siorbiącego, ssącego i liżącego zwykle skromną Hermionę Granger. Jęczała i jęczała, jej biodra podskakiwały i kołysały się jak szalony bronco. Zaczęło się dość niewinnie, Ron wymknął się cicho ze swojego pokoju, a Hermiona aportowała się z pokoju, który dzieliła z Ginny. Po prostu przytulali się do starego łóżeczka, używanego, gdy w małym domu przebywało więcej członków rodziny. Zaczęli...
1.3K Widoki
Likes 0