Moja miłość do Tannera P1

2.3KReport
Moja miłość do Tannera P1

Przepraszamy za błędy ortograficzne i gramatyczne Ta historia jest w 100% prawdziwa i z biegiem czasu będę publikować więcej tej historii. Przepraszamy za błędy ortograficzne i gramatyczne Ta historia jest w 100% prawdziwa i z biegiem czasu będę publikować więcej tej historii. [b] Moja miłość do Tannera s. 1 „Witamy w nowej szkole” Trochę o sobie... Nazywam się Aaron, mam 5' 4". Mam długie, brązowe włosy, niebieskie oczy i figurę pływaka. Mieszkam w małym miasteczku w Teksasie i gram tenorów w szkolnym zespole. Dzień zaczął się jak każdy inny, wstałam, ubrałam się, poszłam do szkoły. byłam na pierwszej lekcji chemii na lekcji chemii: pan Lane był chory, więc nic nie robiliśmy. Nagle wchodzi nasz dyrektor. „Mason” (to moje nazwisko), — Tak, panie Ron. „Chodź ze mną, musisz mi pomóc przez resztę okresu” Biorę swoje rzeczy i wychodzę, nie wiedząc i nie dbając o to, co będę musiał zrobić. – Do czego mnie potrzebujesz? Pytam. „Mamy nowego ucznia i potrzebuję, żebyś pokazał mu jego zajęcia. Chcę, żebyś oprowadził go po naszej szkole, oprowadził go po okolicy i nie tylko. Ponieważ to prawie druga lekcja, poczekaj do tego czasu”. – Okej, mogę to zrobić. Robiłem to wcześniej. Większość nowych dzieciaków, które są snobami i chcą być pszczółkami, nie mogła się doczekać, aby zobaczyć, kto to będzie tym razem. Pan Ron poszedł do swojego biura, a ja udałem się na spotkanie z tym dzieciakiem. Wchodzę do holu, a na krześle siedzi najprzystojniejszy chłopak, jakiego kiedykolwiek widziałem. Dostałem gęsiej skórki, idąc w jego stronę. „Cześć… nazywam się Aaron… oprowadzę cię”. "Hej, mam na imię Tanner, miło mi cię poznać Aaron" Tanner był taki wspaniały! Jego oczy były błękitne jak ocean, miał długie, brązowe włosy, które podwijały się i kręciły. Ma 5'7 "i muskularne, opalone ciało. Usiadłam na krześle obok niego. „Pan Ron kazał czekać, aż zadzwoni dzwonek na drugą. Nasza szkoła jest duża, więc zajmie to całą lekcję” (w naszej szkole jest łącznie 5672 uczniów). Rozmawialiśmy i poznawaliśmy się. Dzwoni późny dzwonek i ruszamy na wycieczkę. Tanner miał ze mną 6 z 8 zajęć =) Mieliśmy chemię, zespół, komputer, sztukę, wiadomości i salę do nauki. zjedliśmy razem obiad a co nie i poszliśmy dalej z dniem jak zwykle. Tanner gra także tenorami w zespole! --Okres ósmy (zespół)-- Tanner i ja wyciągaliśmy quady i przygotowywaliśmy się do nauki naszego programu na rok. Tanner wprowadza się w samą porę, by zająć miejsce. Wszyscy zaczęli kierować się na boisko treningowe. Tanner i ja szliśmy razem. "Cześć Aaronie." "Tak?" „Skoro jest piątek, czy chciałbyś spędzić weekend u mnie. To tylko ja, moja mama została przeniesiona do lokalnego szpitala i dostała późną zmianę”. "Jasne!" Byłem podekscytowany, że Tanner mnie zaprosił! „Ok, mogę cię zawieźć do domu, jeśli nie masz samochodu”. "mam taki, więc lepiej poprowadź mnie do siebie niż do swojego domu" „WEJDŹ NA DRUM LINE HUSSEL HUSSEL! ZA 3 TYGODNIE MUSIMY SIĘ NAUCZYĆ PRZEDSTAWIENIA I NIE MOGĘ ZNOWU STAWIAĆ O T.H.S. W TYM ROKU NA KONKURSIE!” Pani Milton nie zawsze była wredna, ale kiedy się ją wkurzało, robiła się wredna. Trening się skończył, idziemy do mnie, yada yada yada, i dojeżdżamy do niego. Okazało się, że mieszka jakieś 6 przecznic ode mnie. Jego dom nie był duży, ale nie był też mały. Wchodzimy do środka, a on prowadzi mnie po schodach do swojego pokoju. Na najwyższym piętrze znajdowała się sypialnia, łazienka i spora garderoba. „Tutaj wszystko jest moje, mama śpi na dole. Podobała jej się większa łazienka w piwnicy”. "Fajny" „Graliśmy w gry wideo, jedliśmy i graliśmy jeszcze trochę. Około 22:00 dostaję bólu głowy i decyduję, że muszę iść do łóżka. "gdzie śpię?" Zapytałam „W moim łóżku nie chcę, żebyś się przeziębił na twardym drewnie”. Gdzie będziesz spał?” „W moim łóżku, jeśli to w porządku…” "nie mam problemu" Oboje idziemy spać. 5 godzin później {/i] Jedyne co pamiętam to to, że budzę się z płaczem. Tanner siedział na łóżku, trzymając mnie w swoich ramionach, mówiąc: „w porządku Aaron, wszystko w porządku”. Położył moją głowę na swojej klatce piersiowej i czułam bicie jego serca, gdy kołysał się do przodu. Kiedy miałem 7 lat, zostałem porwany i przetrzymywany dla okupu przez 3 tygodnie. Od czasu do czasu mam nocne klacze. „NIE, NIE BIERZ MNIE!” „Aaron Aaron, wszystko w porządku, to ja Tanner. obudź się”. Budzę się i od razu odczuwam ulgę, a jednocześnie jestem zasmucony. Natychmiast pomyślałem - Teraz już nigdy nie będę miał u niego szans. pewnie już nigdy nie będzie chciał ze mną rozmawiać, skoro wie, że mam problem... Zaczynam płakać – Aaronie, co się dzieje?… „Zostałam porwana, gdy miałam 7 lat i mam te nocne klacze” Trzymałam się go, jakby jutra miało nie być. płaczę i płaczę. „Założę się, że zastanawiasz się, w co się wpakowałeś, wezmę moje rzeczy i pójdę. „NIE” trzyma mnie. „Dlaczego chcesz mieć ze mną do czynienia” „Aaron… przestań. Muszę ci coś powiedzieć… odkąd cię spotkałem, nie mogę przestać o tobie myśleć. jesteś taki piękny i słodki… cholera, przepraszam, nie chciałem_ Zatrzymuję go w jego słowach i całuję. "Myślę, że też jesteś słodki" On się śmieje. "więc też jesteś gejem?" "tak, a kiedy pierwszy raz cię zobaczyłem, nie mogłem przestać o tobie myśleć. „Mam do ciebie pytanie….” Czy kiedykolwiek miałeś BF? „Nie, dlaczego” miałem blond chwilę i nic o tym nie myślałem. „Błądziłem… wo… czy chciałbyś być mój? "TAK!" Zerwałem się i objąłem go ramionami! opadł z powrotem na łóżko i zachichotał. Patrzę mu w oczy i daję mu kolejny pocałunek, ale tym razem bardziej namiętny. "Mogę cię o coś zapytać Tanner?" "Tak co to jest" „czy mogę mówić do ciebie Boo” "Awwww tak, możesz nazywać mnie jak chcesz" mówi, po czym daje mi małego buziaka. „Kocham cię Tanner” "też cię kocham Aaronie" Zasypiamy, a on przyciska mnie mocno do swojej klatki piersiowej Komentujcie i oceniajcie proszę!!!! Jutro postaram się napisać P2 =)"[/b] Trochę o sobie... Nazywam się Aaron, mam 5' 4". Mam długie, brązowe włosy, niebieskie oczy i figurę pływaka. Mieszkam w małym miasteczku w Teksasie i gram tenorów w szkolnym zespole. Dzień zaczął się jak każdy inny, wstałam, ubrałam się, poszłam do szkoły. byłam na pierwszej lekcji chemii na lekcji chemii: pan Lane był chory, więc nic nie robiliśmy. Nagle wchodzi nasz dyrektor. „Mason” (to moje nazwisko), — Tak, panie Ron. „Chodź ze mną, musisz mi pomóc przez resztę okresu” Biorę swoje rzeczy i wychodzę, nie wiedząc i nie dbając o to, co będę musiał zrobić. – Do czego mnie potrzebujesz? Pytam. „Mamy nowego ucznia i potrzebuję, żebyś pokazał mu jego zajęcia. Chcę, żebyś oprowadził go po naszej szkole, oprowadził go po okolicy i nie tylko. Ponieważ to prawie druga lekcja, poczekaj do tego czasu”. – Okej, mogę to zrobić. Robiłem to wcześniej. Większość nowych dzieciaków, które są snobami i chcą być pszczółkami, nie mogła się doczekać, aby zobaczyć, kto to będzie tym razem. Pan Ron poszedł do swojego biura, a ja udałem się na spotkanie z tym dzieciakiem. Wchodzę do holu, a na krześle siedzi najprzystojniejszy chłopak, jakiego kiedykolwiek widziałem. Dostałem gęsiej skórki, idąc w jego stronę. „Cześć… nazywam się Aaron… oprowadzę cię”. "Hej, mam na imię Tanner, miło mi cię poznać Aaron" Tanner był taki wspaniały! Jego oczy były błękitne jak ocean, miał długie, brązowe włosy, które podwijały się i kręciły. Ma 5'7 "i muskularne, opalone ciało. Usiadłam na krześle obok niego. „Pan Ron kazał czekać, aż zadzwoni dzwonek na drugą. Nasza szkoła jest duża, więc zajmie to całą lekcję” (w naszej szkole jest łącznie 5672 uczniów). Rozmawialiśmy i poznawaliśmy się. Dzwoni późny dzwonek i ruszamy na wycieczkę. Tanner miał ze mną 6 z 8 zajęć =) Mieliśmy chemię, zespół, komputer, sztukę, wiadomości i salę do nauki. zjedliśmy razem obiad a co nie i poszliśmy dalej z dniem jak zwykle. Tanner gra także tenorami w zespole! [i]--Ósmy okres (pasmo)-- Tanner i ja wyciągaliśmy quady i przygotowywaliśmy się do nauki naszego programu na rok. Tanner wprowadza się w samą porę, by zająć miejsce. Wszyscy zaczęli kierować się na boisko treningowe. Tanner i ja szliśmy razem. "Cześć Aaronie." "Tak?" „Skoro jest piątek, czy chciałbyś spędzić weekend u mnie. To tylko ja, moja mama została przeniesiona do lokalnego szpitala i dostała późną zmianę”. "Jasne!" Byłem podekscytowany, że Tanner mnie zaprosił! „Ok, mogę cię zawieźć do domu, jeśli nie masz samochodu”. "mam taki, więc lepiej poprowadź mnie do siebie niż do swojego domu" „WEJDŹ NA DRUM LINE HUSSEL HUSSEL! ZA 3 TYGODNIE MUSIMY SIĘ NAUCZYĆ PRZEDSTAWIENIA I NIE MOGĘ ZNOWU STAWIAĆ O T.H.S. W TYM ROKU NA KONKURSIE!” Pani Milton nie zawsze była wredna, ale kiedy się ją wkurzało, robiła się wredna. Trening się skończył, idziemy do mnie, yada yada yada, i dojeżdżamy do niego. Okazało się, że mieszka jakieś 6 przecznic ode mnie. Jego dom nie był duży, ale nie był też mały. Wchodzimy do środka, a on prowadzi mnie po schodach do swojego pokoju. Na najwyższym piętrze znajdowała się sypialnia, łazienka i spora garderoba. „Tutaj wszystko jest moje, mama śpi na dole. Podobała jej się większa łazienka w piwnicy”. "Fajny" „Graliśmy w gry wideo, jedliśmy i graliśmy jeszcze trochę. Około 22:00 dostaję bólu głowy i decyduję, że muszę iść do łóżka. "gdzie śpię?" Zapytałam „W moim łóżku nie chcę, żebyś się przeziębił na twardym drewnie”. Gdzie będziesz spał?” „W moim łóżku, jeśli to w porządku…” "nie mam problemu" Oboje idziemy spać. [i] 5 godzin później {/i] Jedyne co pamiętam to to, że budzę się z płaczem. Tanner siedział na łóżku, trzymając mnie w swoich ramionach, mówiąc: „w porządku Aaron, wszystko w porządku”. Położył moją głowę na swojej klatce piersiowej i czułam bicie jego serca, gdy kołysał się do przodu. Kiedy miałem 7 lat, zostałem porwany i przetrzymywany dla okupu przez 3 tygodnie. Od czasu do czasu mam nocne klacze. „NIE, NIE BIERZ MNIE!” „Aaron Aaron, wszystko w porządku, to ja Tanner. obudź się”. Budzę się i od razu odczuwam ulgę, a jednocześnie jestem zasmucony. Natychmiast pomyślałem - Teraz już nigdy nie będę miał u niego szans. pewnie już nigdy nie będzie chciał ze mną rozmawiać, skoro wie, że mam problem... Zaczynam płakać – Aaronie, co się dzieje?… „Zostałam porwana, gdy miałam 7 lat i mam te nocne klacze” Trzymałam się go, jakby jutra miało nie być. płaczę i płaczę. „Założę się, że zastanawiasz się, w co się wpakowałeś, wezmę moje rzeczy i pójdę. „NIE” trzyma mnie. „Dlaczego chcesz mieć ze mną do czynienia” „Aaron… przestań. Muszę ci coś powiedzieć… odkąd cię spotkałem, nie mogę przestać o tobie myśleć. jesteś taki piękny i słodki… cholera, przepraszam, nie chciałem_ Zatrzymuję go w jego słowach i całuję. "Myślę, że też jesteś słodki" On się śmieje. "więc też jesteś gejem?" "tak, a kiedy pierwszy raz cię zobaczyłem, nie mogłem przestać o tobie myśleć. „Mam do ciebie pytanie….” Czy kiedykolwiek miałeś BF? „Nie, dlaczego” miałem blond chwilę i nic o tym nie myślałem. „Błądziłem… wo… czy chciałbyś być mój? "TAK!" Zerwałem się i objąłem go ramionami! opadł z powrotem na łóżko i zachichotał. Patrzę mu w oczy i daję mu kolejny pocałunek, ale tym razem bardziej namiętny. "Mogę cię o coś zapytać Tanner?" "Tak co to jest" „czy mogę mówić do ciebie Boo” "Awwww tak, możesz nazywać mnie jak chcesz" mówi, po czym daje mi małego buziaka. „Kocham cię Tanner” "też cię kocham Aaronie" Zasypiamy, a on przyciska mnie mocno do swojej klatki piersiowej Komentujcie i oceniajcie proszę!!!! Jutro postaram się napisać P2 =)

Podobne artykuły

Królewski Gigolo

Królewski żigolak (średniowieczna przygoda) Zawsze trochę interesowałem się średniowieczem. W żadnym wypadku nie jestem kimś, kogo można nazwać miłośnikiem historii, lubię prymitywną modę, zwłaszcza niskie linie dekoltu i falujące piersi oraz barbarzyńskie zachowanie, ale przede wszystkim romantyczne przerywniki, które są powiązane z tak wieloma bohaterami i legendami. Na mniejszą skalę zawsze byłem, powiedzmy, bardziej rozbawiony niż zainteresowany ideą podróży w czasie i teleportacji od najmłodszych lat, odkąd zacząłem czytać Opowieści z Narnii, ale chyba każde dziecko jest w pewnym stopniu. Być może to połączenie obu tych rzeczy wepchnęło mnie w rzeczywistość opowieści, którą zaraz opowiem, a może byłam predestynowana, a może...

1.9K Widoki

Likes 0

Daniel Wolf (ponownie zredagowany), część 5

Daniel Wolf Rozdział 8 Część 5 Wszyscy uczestnicy mają ukończone 18 lat Rozdział 8 Część V To był długi dzień. Jedyne, co mogliśmy zrobić, to nie rzucić wszystkiego i po prostu upaść na podłogę i pieprzyć się jak miejskie psy. Ale powstrzymaliśmy się, ponieważ tak naprawdę nie chcieliśmy, aby starsi miasta umarli ze wstydu. Ale teraz, gdy drzwi zamknęły się między nimi a nami, ubrania zaczęły latać. Na początku wydawało się, że latające ubrania należały do ​​Marlu. Daniel prawie zatrzymał się w czasie, gdy patrzył, jak Marlu się rozbiera. Z każdym kawałkiem skóry Daniel coraz bardziej się ślinił. Marlu przybrała pozę...

2.1K Widoki

Likes 0

„SPRAWIAJĄC, ŻE AMY ZNOWU MOKRZE”

Sprawiając, że Amy znów jest mokra! Przez Blueheatta __Amy była dobra w swojej pracy, a ja wykonywałem swoją, ale sztuczki nigdy się nie kończyły. Wysyłała wiadomość na pager: „James dzwoni, przedłuż. 102” Dzwoniłem do niej, a ona wykrzykiwała do mnie rozkazy. (uwielbiała bawić się ze mną w szefa, mimo że nie była moim szefem) „JAMES, moje krzesło skrzypi, podejdź tu i napraw je. KLIKNIJ." Pojechałbym tam, kiedy miałem okazję, bez pośpiechu. Chwyciłbym mój mały zestaw narzędzi i udawał, że coś robię. Kiedy tam dotarłem, jej asystent kazał mi wejść, a ja zamknąłem drzwi. (i zablokuj). Zawsze była pod telefonem. Więc odsunąłem...

1.8K Widoki

Likes 0

120 dni sodomy - 12 - cz.1 DZIEŃ JEDENASTY

JEDENASTY DZIEŃ Wstali dopiero późno tego dnia, a rezygnując ze wszystkich zwykłych ceremonii, po wstaniu z łóżek udali się bezpośrednio do stołu. Kawa, serwowana przez Gitona, Hiacynta, Augustyna i Fanny, w dużej mierze przebiegała spokojnie, chociaż Durcet nie mógł obejść się bez kilku pierdnięć Augustyna, a książę wsunął swój dzielny instrument między usta Fanny. Teraz, jako że od pragnienia do tego, co pragnienie powoduje, jest tylko jednym krokiem z osobistościami takimi jak nasi bohaterowie, szli niezachwianie w kierunku zaspokojenia siebie; szczęśliwie Augustyn był przygotowany, dmuchnęła miarowym wietrzykiem w usta małego finansisty, a on prawie zesztywniał; jeśli chodzi o Curvala i Bishopa...

3.6K Widoki

Likes 0

Mała usługa

Yorkshire, Anglia, dobre kilka lat temu. Mała usługa. Tego ranka pracowałem w biurze w kopalni, słońce świeciło złotem na dym z kotłowni, ptaki kaszlały, nie padało od dwóch dni, a to oficjalnie susza w Yorkshire. Przy każdej drodze pilnowałem własnego wosku pszczelego, kiedy wchodzi szef. Blagthorpe. Sommat się mylił. Nie był tak bezczelny jak zwykle. Był prawie zdenerwowany. – Ach, młody Allen – mówi, bardzo przyjacielsko, jak wtedy, gdy chce pogrzebać w rachunkach. „Zastanawiam się, czy mógłbyś zrobić mi przysługę?” „Zrobię to, jeśli uda mi się pogadać”, mówię, „Co się dzieje?” „Teraz jesteś grzecznym chłopcem, nie pogonią za dziwkami ani niczym...

4.1K Widoki

Likes 0

Dziewczyny w softballu, część 2

W następną sobotę obudził się wcześnie, żeby iść do pracy i miał 2-godzinną przerwę na lunch (przyłapał swoją mężatkę szefa na seksie z dostawcą), a kiedy dotarł do domu, stały dwa samochody jego podjazd. To była Laura i Jessi; byli tutaj na codzienną opaleniznę, dlaczego zawsze opalali się w moim domu, nie jestem pewien, to musi być łatwy dostęp do basenu. Mark stał ich patrząc przez kuchenne okno na tę dwójkę opalającą się, obok jego seksownej siostry. – Nie, to źle – poprawił się. Kiedy tam stał i ich obserwował, tak się w nie wpatrywał, że nie otworzył frontowych drzwi. „Hej...

2.4K Widoki

Likes 0

SLuT9 pkt 22

ROZDZIAŁ DWUDZIESTY DRUGI „Na haju życia” Niedziela 23 grudnia, noc Przez następne dwie godziny w domu panował chaos, kiedy Jennifer nakłaniała wszystkich do sprzątania i przygotowywania się do przyjęcia. Dave i Emily zostali zatrudnieni przy odkurzaniu, odkurzaniu i sprzątaniu salonu, Olivia i Hayley zostały zatrudnione jako pomocnicy kucharzy dla Jennifer, która przygotowywała jak najwięcej jedzenia na jutrzejsze przyjęcie. Megan została wysłana do swojego pokoju, żeby go posprzątać, podczas gdy Molly zamiatała i myła drewnianą podłogę w głównym korytarzu. Kiedy skończyli te obowiązki, Jenn wysłała Dave'a, Em i Molly na dół, żeby posprzątali pokój rodzinny, w którym miała się odbyć większość imprezy...

2.4K Widoki

Likes 1

Pod jego biurkiem (Ch3)

Załoga jest tutaj. Słyszę, jak się śmieją i walczą w studiu. Wydaje mi się, że klęczę tu od dłuższego czasu, ale przybycie załogi oznacza, że ​​minęła dopiero godzina od… cóż, od… Odkąd mój biały mistrz pochylił mnie nad swoim biurkiem i pokazał, kim jestem Och, zamknij, kurwa, mózg. Boże, co się stało?! Kiedy przyjechałem tu dziś rano, czułem się tak wzmocniony i zaciekły. Przejmowałam kontrolę – posuwając do przodu nasz związek. Teraz czuję się taka bezradna i słaba, klęcząc nago pod jego biurkiem i spuszczając łzy i spermę na dywan – wysiadając z upokorzenia i całkowicie na jego łasce. Nazywam go...

4.1K Widoki

Likes 0

Impreza_(14)

Część 1 „Jezu, znowu się spóźnimy”, myślę sobie, gdy siadam na kanapie w salonie z głową opartą na jednej ręce. Była sobota, noc imprezy Doonsberg i nie dało się z niej wyjść. Sąsiedzi z ulicy zaprosili nas do swojej rezydencji kilka miesięcy temu. Zrobiono potwierdzenia, skontrolowano i ponowno sprawdzano kalendarze, wykonano rozmowy telefoniczne. Krótko mówiąc, umowa była skończona. Jeśli kiedykolwiek była noc na imprezę, to właśnie to. Pełnia księżyca w przeddzień późnego lata spogląda leniwie na wiejską społeczność. Osiadła lekka mgła, wypełniając powietrze tajemniczą nutą czegoś, czego nie można powiedzieć, a jedynie poczuć, przewidzieć. Samotny rechot starej żaby ryczącej, która szuka...

3.3K Widoki

Likes 2

Kalynns dupa część druga_(1)

Moja mama przyjechała z podróży. Pomogłem jej z jej torbami, opowiadała mi o tym, jaka była fajna zabawa. Cieszyłem się jej szczęściem, nie wiedziałem, jak jej powiedzieć, że pan Walker zabrał mi dziewiczy tyłek. Chciałem, wiedziałem, że prawdopodobnie nie byłaby zła na mnie ani na pana Walkera, ale powstrzymałem się. Zadzwonił telefon, mama odebrała: „Cześć James, bawiliśmy się jak zwykle”. Doszła do siebie i po prostu odpowiadała „tak” i „dobrze”. Po około piętnastu minutach wyłączyła telefon i weszła do salonu. Patrząc na nią, powiedziała: „Kalynn, czy jest coś, co chcesz mi powiedzieć?” Bardzo się denerwowałem, ale przy mamie zawsze mogłem powiedzieć...

2.5K Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.