Oszukiwanie z Ellem

2KReport
Oszukiwanie z Ellem

W pewnym momencie w niezbyt odległej przeszłości byłem zbyt zajęty pracą i rodziną, aby mieć jakiekolwiek życie towarzyskie. Mam 32 lata, żonę nudną i troje dzieci. Jak człowiek może sobie wyobrazić, byłem sfrustrowany wiedząc, że mam te wszystkie perwersyjne i dziwne fetysze, ale nie mam nic poza martwym współmałżonkiem w sypialni, aby je przymierzyć. Chciałem poczuć, że żyję! Wejdź na randki online. Teoretycznie działa, aby zbliżyć cię do kogoś, kto może mieć podobną sytuację lub z wielu innych powodów. Poznałem kilka wspaniałych kobiet, miałem kilka randek, kiedy czas na to pozwalał, ale tak naprawdę nigdy nie czułem żadnej chemii. Wprowadź losowy profil trafiony przez... nazwijmy ją Ell. Według większości relacji Ell nie była typową dziewczyną, z którą spotykałem się w przeszłości. Po pierwsze, jej profil głośno głosił, że jest tam „TYLKO DLA PRZYJACIÓŁ” i że w rzeczywistości jest całkiem szczęśliwą mężatką. Tak jak ja. Mógłbym opowiedzieć ci o szczegółach, jak zaczęliśmy rozmawiać lub co doprowadziło do naszego pierwszego spotkania, ale przejdę do sedna. Chciała przeprowadzić się do miasta, w którym mieszkałem, i nadarzyła się okazja, by odwiedzić ją znacznie wcześniej, niż się spodziewałem. Nie sądząc, żeby się zgodziła, zaproponowałem jej kilka dni spędzenia kilku dni w opłaconym przeze mnie hotelu i ku mojemu zdziwieniu zgodziła się. Powiedziałem żonie, że muszę jechać w podróż służbową w ten sam weekend. Kazała mi się bawić. Powiedziałem jej, że będę. Odebrałem ją pewnego chłodnego wieczoru z dworca autobusowego. Była wszystkim, czym wydawała się być na swoich zdjęciach profilowych – drobną istotą, pół-Egipcjanką, pół-niemiecką ślicznotką ze stylowym wyglądem i szelmowskim uśmiechem, o którym nie chce mi się myśleć do dziś. W moich oczach podejmowałem dość poważne ryzyko, zapraszając do pokoju hotelowego zupełnie obcego człowieka z internetu i może dostanę coś w zamian, miałem nadzieję. Po krótkiej kolacji, podczas której rozmawialiśmy i śmialiśmy się (i flirtowaliśmy), dotarliśmy do pokoju hotelowego. Było późno, ale upierała się, że jest trochę jak nocna sowa i chce nie spać i razem oglądać telewizję. Nie wzięła ze sobą żadnej piżamy, więc zaoferowałem jej moją koszulkę i parę spodni od piżamy ze względu na przyzwoitość (i nadal podtrzymuję moje starania bycia idealnym dżentelmenem-gospodarzem). Mając je na sobie, dołączyłem do niej na kanapie. Piliśmy piwo, rozmawialiśmy, śmialiśmy się... i stopniowo przybliżała się do mojej strony kanapy. Nie minęło dużo czasu, zanim ta urocza mała istota zwinęła się obok mnie, gdy oglądaliśmy powtórki. To wtedy, co do dziś upieram się, że było przypadkowym początkiem nieoczekiwanej zabawy, przesunąłem się na kanapie, a moja ręka opadła na jej udo. Jej dłoń szybko zakryła moją i w udawanym szoku powiedziała cicho: „Hej! Jestem mężatką… nawet jeśli jesteś słodka…”. Mrugnęła do mnie, a ja spróbowałem cofnąć rękę. - nadal, w niejasnej próbie powstrzymania się od przekroczenia granicy, której mogło tam nie być od początku. - Ja też jestem żonaty, a ty też jesteś uroczy - powiedziałam, odwzajemniając uśmiech. Mocniej ścisnęła moją dłoń, unosząc brew. Mogę być wieloma rzeczami, ale nie jestem bez pojęcia. Zamiast tego moja ręka wsunęła się do środka, przytrzymując jej wewnętrzną stronę uda. Uniosłam brwi w odpowiedzi... a jej uda lekko się rozchyliły. Zaproszenie było jasne, a jednak byłem ostrożny... ostrożny. Wsunąłem dłoń do środka, bliżej cienkiego materiału piżamy od miejsca połączenia jej biodra i uda. Bez wątpienia mogłem tam wyczuć ciepło promieniujące przez cienką tkaninę. W końcu nie jestem pewien, kto uderzył pierwszy. Zwykle to ja wykonuję pierwszy krok z żoną, ale ona, delikatnie mówiąc, najwyraźniej była równie chętna do zaangażowania. Zabierając moją dłoń z miejsca, w którym leżała, przycisnęła koniuszki moich palców do ciepła, a z jej ust wydobył się cichy jęk. W tych oczach był konflikt, ale także coś, co było mi dobrze znane - pożądanie. Zaczęliśmy się całować, moje palce gładziły ją przez cienką piżamę i upewniały się, że tak naprawdę nie ma na sobie nic pod spodem. Gdy nasze języki tańczyły, poczułem pierwszą kroplę wilgoci... i nie mogłem dłużej tego powstrzymywać. Przerwałem pocałunek tylko na tyle długo, by podnieść jej koszulę przez głowę - jej śliczne, drobne piersi, przykryte miękkimi brązowymi (i bardzo twardymi) sutkami były odsłonięte, by mnie powitać. Moja koszula była następna… potem z jeszcze większym zapałem pchnąłem ją z powrotem na kanapę, ściągnąłem piżamę i rzuciłem ją przez pokój. Jej cipka, błyszcząca w słabym świetle z telewizora, była urocza - ładnie przycięta w trójkąt krótkich, ciemnych włosów z zewnętrznymi ustami w kolorze jasnozłotego brązu, zaróżowionymi z podniecenia. Nagle zniknęło wahanie przed byciem z tym nieznajomym. Zniknęła powściągliwość. Zatopiłem w niej palce, gdy ponownie podciągnęła swoje ciało do mojego poziomu, pracując przy suwaku moich dżinsów i ściągając je nisko na moich biodrach z moją pomocą, jej oczy lekko przewracały się za każdym razem, gdy poruszałem w niej palcami. Zsunęła moje bokserki, mój kutas wyskoczył i bez słowa wpiła się w usta. W żadnym wypadku nie jestem gigantyczny... ale była drobną kobietą, a mój kutas musnął jej gardło, gdy gorączkowo ssała. Przed tym momentem nigdy nie sprawiało mi przyjemności ssanie mojego kutasa... ale to było wszystko, co mogłem zrobić, aby powstrzymać się od spuszczenia się do jej gardła, gdy fachowo poruszała moim kutasem językiem i ustami. Z pewnym wysiłkiem odsunąłem jej usta od mojego fiuta i wsunąłem w nią palce... robiąc pokaz degustacji, podczas gdy ona patrzyła. Posłała mi swój nawiedzony złośliwy uśmiech i usiadła na mnie okrakiem. Biorąc mojego penisa w swoją małą dłoń, skierowała głowę do swojej cipki, ocierając się bardzo lekko, ale nigdy nie pozwalając mi ześlizgnąć się zbyt głęboko. Kiedy byłam bliska szaleństwa, wiedziałam, że nie mogę ryzykować ciąży, ale zapomniałam kupić prezerwatywy. PIERDOLIĆ! Ona jednak zdawała się o tym nie myśleć, gdy wzięła mojego penisa obiema rękami i wsunęła go prosto w swoją surową cipkę bez ochrony w pozycji kowbojki. Powiedzieć, że była ciasna, byłoby niedopowiedzeniem… ale była tak cudownie przemoczona, że ​​nie musiałem się w niej zatopić. To była błogość obserwowanie jej z zamkniętymi oczami, przeciągając jej drobną postać w górę iw dół na moim kutasie. Objąłem jej biodra, miażdżąc ją we wspólnym rytmie, który wkrótce doprowadził mnie blisko orgazmu. Mimo jęków zaskoczyła mnie, gdy jej ciało nagle zaczęło się trząść. Pod jej oddechem, stopniowo narastając, rozległy się ciche szepty „Kurwa, kurwa, kurwa, kurwa… tak, tak… kurwa”. W tandemie jej wewnętrzne mięśnie chwyciły się i doiły w koncercie, falując nade mną i ciągnąc mnie również za krawędź. Doszła - mocno - tuż przed tym, jak sam straciłem kontrolę, co było tym bardziej przyjemne, że wypełniłem ją moją spermą ... i nagłym wytryskiem wilgoci, gdy ona też wytrysnęła (mój pierwszy przypadek, w którym byłem świadkiem). , moczenie łóżka i mnie pod nią. Wydawało się, że minęły godziny, zanim doszliśmy do siebie, rozmawiając wygodnie w nagim skręcie. Kontynuowaliśmy resztę weekendu, całkowicie ciesząc się swoim towarzystwem. Żaden zakątek tego pokoju hotelowego nie pozostał niewykorzystany. Wyszeptane zdanie, które Ell powiedział w pewnym momencie, pozostaje ze mną do dziś, co wywołuje u mnie uśmiech… „Pierdol mnie, jakbym był twój”. I zrobiłem. Tyle razy, ile mogłem, zanim było po wszystkim i wróciła do swojego „prawdziwego” życia. Do dziś jestem podniecony, przypominając sobie, co mogło być jedynym w życiu zestawieniem księżyców, które sprowadziło ją do mnie. Wczoraj zadzwoniła do mnie i powiedziała, że ​​urodziła śliczną córeczkę. Zapytałem ją, czy może mógłbym ją odwiedzić. Powiedziała, że ​​jej dziecko jest moje i że zdecydowanie chciałaby, żebym odwiedził ją i jej dziecko. Z radością przyjąłem zaproszenie.

Podobne artykuły

Daniel Wolf (ponownie zredagowany), część 5

Daniel Wolf Rozdział 8 Część 5 Wszyscy uczestnicy mają ukończone 18 lat Rozdział 8 Część V To był długi dzień. Jedyne, co mogliśmy zrobić, to nie rzucić wszystkiego i po prostu upaść na podłogę i pieprzyć się jak miejskie psy. Ale powstrzymaliśmy się, ponieważ tak naprawdę nie chcieliśmy, aby starsi miasta umarli ze wstydu. Ale teraz, gdy drzwi zamknęły się między nimi a nami, ubrania zaczęły latać. Na początku wydawało się, że latające ubrania należały do ​​Marlu. Daniel prawie zatrzymał się w czasie, gdy patrzył, jak Marlu się rozbiera. Z każdym kawałkiem skóry Daniel coraz bardziej się ślinił. Marlu przybrała pozę...

2.1K Widoki

Likes 0

Zagubieni i uwięzieni: Rozdział pierwszy_(0)

Rozdział pierwszy Po ukończeniu studiów lekarskich około cztery lata wcześniej, tak naprawdę nie miałem zbyt wiele do czynienia ze swoim życiem. Byłem szalenie inteligentnym młodym dorosłym, ukończyłem szkołę średnią w wieku 16 lat i ukończyłem college w wieku 20 lat. W dzisiejszych czasach nieczęsto widywałem tak inteligentnych ludzi, ale w niektórych przypadkach tak. Mógłbym z łatwością zarobić 100 000 $ rocznie z moim dyplomem, ale oczywiście nie jest to dokładnie to, co chciałem robić. Rok temu czytałem o tym, jak FBI rozprawia się z siatkami zajmującymi się handlem ludźmi, a słuchanie historii ofiar sprawiło, że poczułem się nieswojo. A potem zmarł...

2.2K Widoki

Likes 0

Steph

Poznałem Stephanie w klubie kilka lat temu. Oboje śliniliśmy się na widok tego samego gorącego faceta, o którym wiedzieliśmy, że tak naprawdę nie mamy szans. Po wyjściu Mr. Hot Guy zaczęliśmy rozmawiać, a właściwie plotkować, o dziewczynie, z którą wyszedł. Nieźle się upiła. Nie wiem dlaczego, ale z jakiegoś powodu czułbym się okropnie, gdybym po prostu zostawił ją w klubie, mogłaby sama odwieźć się do domu - ostatnią rzeczą, jakiej chciałem, było przeczytanie o pijanym kierowcy, który uderzył w drzewo i zabił w porannym wydaniu gazety. Zamiast tego zaprosiłem ją do mojego domu. Ufała mi, nie żebym nie była osobą, której...

2K Widoki

Likes 0

Królewski Gigolo

Królewski żigolak (średniowieczna przygoda) Zawsze trochę interesowałem się średniowieczem. W żadnym wypadku nie jestem kimś, kogo można nazwać miłośnikiem historii, lubię prymitywną modę, zwłaszcza niskie linie dekoltu i falujące piersi oraz barbarzyńskie zachowanie, ale przede wszystkim romantyczne przerywniki, które są powiązane z tak wieloma bohaterami i legendami. Na mniejszą skalę zawsze byłem, powiedzmy, bardziej rozbawiony niż zainteresowany ideą podróży w czasie i teleportacji od najmłodszych lat, odkąd zacząłem czytać Opowieści z Narnii, ale chyba każde dziecko jest w pewnym stopniu. Być może to połączenie obu tych rzeczy wepchnęło mnie w rzeczywistość opowieści, którą zaraz opowiem, a może byłam predestynowana, a może...

1.9K Widoki

Likes 0

Cipka w górę drzewa

Kiedy zostałem strażakiem, zdałem sobie sprawę, że zostanę wezwany do obsługi różnych usług dla społeczeństwa. Public Relations to 3/4 pracy. Cały czas mam do czynienia ze społeczeństwem, od małego kryzysu po wielkie katastrofy. Zwykle „dziękuję” lub uśmiech to wystarczająca wdzięczność za dobrze wykonaną pracę. Kilkakrotnie w trakcie mojej kariery otrzymywałem domowe ciasteczka lub inne smakołyki w ramach podziękowania. Nic nie jest konieczne, ponieważ nieustannie podkreślam tych, którym pomagam. Konkluzja: Miasto dobrze mi płaci za wykonywanie mojej pracy. Nie zdziwiłem się, gdy zadzwoniono, że kot jakiejś kobiety był na drzewie i nie chciał zejść. Był to adres, który mnie zaskoczył. Pracuję na...

3.9K Widoki

Likes 0

Nowy sąsiad

„Kurwa, człowieku. Wnoszenie tego całego gówna po schodach to suka” – skarży się Jack, mój przyjaciel, no cóż, teraz współlokator. – To był twój pomysł, żeby znaleźć miejsce na górze – spieram się w odpowiedzi. – Tak, cóż, nie pomyślałem o schodach. Mój przyjaciel i ja jesteśmy parą dzieciaków rozpoczynających pierwszy rok w Hillside College. Wiem, brzmi dość ogólnie, prawda? Ale hej, to dobry początek dla nas w nowym miejscu. „Johnny, zejdź na dół i weź kilka ostatnich pudeł”. – Po prostu chodźmy ich zebrać – mówię. „No człowieku”. "Dlaczego nie?" „Ponieważ jestem zbyt zajęty testowaniem nowej kanapy” — mówi, wskakując...

2.4K Widoki

Likes 0

Wskazówka do zapamiętania

- Sal, weź stolik 12 - usłyszałem głos gospodyni. Stopniowo odwróciłem się i zerknąłem tam. – Ładna trzydziestoletnia brunetka sama w różowej sukience we wtorkowy wieczór? I wow, ona nawet nie próbuje ukryć tego wieszaka, teraz mnie drażni” – pomyślałem, zanim spokojnie zacząłem iść w jej kierunku. Moje oczy nigdy nie odrywały się od niej, gdy tylko przez chwilę przeglądała menu. Chociaż nadal do niej podchodziłem. "Cześć, jak się masz dzisiaj?" Odłożyła menu i spojrzała na mnie. – Nic mi nie jest, Salvatore. – Możesz mówić do mnie Sal, jeśli chcesz – poinformowałem ją, wibrując. – Nie patrz na jej piersi...

4.1K Widoki

Likes 1

Niezbyt proste życie: część 4_(1)

Kawiarnia umarła, oczywiście w przenośni, ale potem czułem się, jakbym patrzył na bandę duchów. Gdziekolwiek spojrzałem, napotykałem blade, przerażone twarze, które starałem się ignorować, przeciskając się przez tłum. Trzymając głowę spuszczoną, udało mi się uwolnić od masy i uciec ze stołówki, opierając się o ścianę, aby spróbować pozbierać się na chwilę przed udaniem się do klasy. Kiedy byłem mniej więcej w połowie drogi, usłyszałem za sobą tupot stóp. Odwróciłam się, żeby sprawdzić, kto to był, kiedy Shawn nagle powalił mnie na ziemię. „Czy jesteś szalony!” – krzyknął mi do ucha, przy okazji dusząc mnie. – Masz pojęcie, co właśnie zrobiłeś!? -...

1.8K Widoki

Likes 0

Dziewczyny w softballu, część 2

W następną sobotę obudził się wcześnie, żeby iść do pracy i miał 2-godzinną przerwę na lunch (przyłapał swoją mężatkę szefa na seksie z dostawcą), a kiedy dotarł do domu, stały dwa samochody jego podjazd. To była Laura i Jessi; byli tutaj na codzienną opaleniznę, dlaczego zawsze opalali się w moim domu, nie jestem pewien, to musi być łatwy dostęp do basenu. Mark stał ich patrząc przez kuchenne okno na tę dwójkę opalającą się, obok jego seksownej siostry. – Nie, to źle – poprawił się. Kiedy tam stał i ich obserwował, tak się w nie wpatrywał, że nie otworzył frontowych drzwi. „Hej...

2.4K Widoki

Likes 0

Moja miłość do Tannera P1

Przepraszamy za błędy ortograficzne i gramatyczne Ta historia jest w 100% prawdziwa i z biegiem czasu będę publikować więcej tej historii. Przepraszamy za błędy ortograficzne i gramatyczne Ta historia jest w 100% prawdziwa i z biegiem czasu będę publikować więcej tej historii. [b] Moja miłość do Tannera s. 1 „Witamy w nowej szkole” Trochę o sobie... Nazywam się Aaron, mam 5' 4". Mam długie, brązowe włosy, niebieskie oczy i figurę pływaka. Mieszkam w małym miasteczku w Teksasie i gram tenorów w szkolnym zespole. Dzień zaczął się jak każdy inny, wstałam, ubrałam się, poszłam do szkoły. byłam na pierwszej lekcji chemii na...

2.3K Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.