Brakująca mama

1.7KReport
Brakująca mama

Proszę ocenić i skomentować Jolene szła cichą drogą, wdzięczna za chwilę samotności. Dzień będzie ciepły, ale poranek był chłodny i błękitne niebo. Była wdzięczna, że ​​z domu prowadzi tak cicha droga. Widziała już nad głową jastrzębia i wiewiórki biegające po lesie i liście szeleszczące od nieznanych stworzeń. Lubiła te energiczne poranne spacery. To był czas na oczyszczenie umysłu, na refleksję, na planowanie. Jolene skręciła i zobaczyła białą furgonetkę odjeżdżającą na bok. Gdy podeszła bliżej, zauważyła kobietę stojącą obok samochodu. „Kendra?” Co się stało?" Jolene rozpoznała Kendrę z miejskich zajęć. Było jej trochę szkoda Kendry. Mieszkała w obskurnej przyczepie kempingowej z Rickym, bywalcem przegrany miasta. Kendra była ładna, gdy była młoda, ale teraz wyglądała strasznie przysadzisto, z nadwagą i zwykle w źle dopasowanych ubraniach. „Och, Jolene, zepsuł mi się van. Kendra wyglądała na uszczęśliwioną na widok Jolene „Ricky będzie tak wściekły, że będzie mnie winił”. – Czy możesz poczekać ze mną na Ricky’ego, proszę? Jolene nie chciała z nią czekać, ale było jej szkoda Kendry. Kendra śmierdziała dymem papierosowym i brakowało jej zęba przed ustami. Miała nieestetyczne tatuaże na zwiotczałych ramionach, a jej ubrania były podarte. Co za bałagan, pomyślała Jolene. Kendra otworzyła boczne drzwi furgonetki. „Jolene, zobacz, co tu mam”. Kiedy Jolene poszła obejrzeć, ktoś chwycił ją od tyłu i okropnie śmierdząca tkanina zakryła jej usta. Jolene kopała i próbowała ugryźć, ale Kendra pomogła jej ją przytrzymać i walka powoli dobiegła końca. Jolene zaczęła odzyskiwać przytomność. Leżała na kanapie, wszystko było zamazane. "Gdzie ja jestem? Co ja tutaj robię? „ Próbując się skupić, Jolene rozpoznała dwie osoby? „Kendra? Ricky'ego? Co się dzieje? „Hej Jolene, jesteś naszym gościem.” Jolene zsunęła się z kanapy na kolanach. „Muszę wracać do domu, moje dzieci będą w domu”. „Nie wiem, dlaczego tu jestem”. Ricky roześmiał się głośno. „Kendra powiedz Suce, dlaczego tu jest.” Kendra stała przed Jolene, czołgając się na rękach i kolanach. – Dziwko, nigdzie nie idziesz. „Jesteś tutaj, aby spłodzić mojego człowieka, Ricky’ego”. – Kendro, o czym ty mówisz? „Jestem za stara na dzieci, więc zamierzamy cię rozmnożyć, aby Ricky mógł mieć dziecko”. „Kendra, oszalałaś, muszę już iść!? „AGHHHHHHHHHH” Jolene krzyknęła, gdy Kendra uderzyła ją w twarz. Ricky chwycił ją za włosy, a Kendra owinęła jej szyję grubą skórzaną obrożą. Jolene wpadła w panikę i zaczęła krzyczeć, ale nie mogła się wyrwać. Kendra mocno zaciągnęła kołnierz i zapięła zatrzaskiem. Jolene krzyknęła jeszcze bardziej, gdy zobaczyła, jak Kendra bierze kabel z pętelką na końcu i przyczepia go do zapięcia na kołnierzu. Ricky szarpnął Jolene za szyję, ciągnąc za kabel. Jolene próbowała się wyrwać, ale Kendra pchnęła, gdy Ricky wciągnął ją do sypialni na końcu przyczepy. Rzucili Jolene położyła się na łóżku i podciągnęła nadgarstki do dwóch lin, które były już przymocowane do słupków łóżka. Spojrzeli na bezradną Jolene leżącą na łóżku i uśmiechnęli się do siebie. „Czas cię powalić”. Roześmiała się Kendra. Mój człowiek, Ricky, będzie się dobrze bawił, zasiewając w tobie swoje nasienie. „Kendra, nie rób tego, proszę.” Płakała Jolene. „Proszę, puść mnie, nic nie powiem”. "Proszę pozwól mi odejść." – Jolene, obiecujesz, że nic nie powiesz, na pewno? „Och, tak, nie chcę żadnych kłopotów, proszę, wypuść mnie”. „Ricky, jak myślisz, czy powinniśmy to przerwać?” – Kendro, co o tym myślisz? „Do cholery NIE, pierdolę jej Ricky’ego, pierdolę tę sukę”. Ricky spojrzał na swój piękny połów. Wysportowana suka, ale nie chuda. Ładne brązowe włosy, głęboka opalenizna, ładnie uformowane nogi i naprawdę ładne piersi. To będzie dobry czas. „NIEOOOOOO”. Jolene krzyknęła, gdy Ricky i Kendra złapali jej czarne spodenki. Kopał nogami, podczas gdy oni śmiali się, ściągając jej spodenki odsłaniając różowe majtki. Kendra rzuciła spodenki na bok. – Nie będziesz już tyle potrzebować. Ricky nie marnował czasu i po prostu zerwał jej majtki. Ricky chwycił ją za nogi, rozsuwając je szeroko, podczas gdy Jolene próbowała je trzymać razem. „Skurwysyny! Nie ujdzie Ci to na sucho. „ „Hej, suko, w tej chwili ujdzie nam to na sucho”. – Nie mieszkamy nigdzie w pobliżu ciebie, więc nie ma powodu, żeby nas podejrzewali. Kendra trzymała jedną nogę, podczas gdy Ricky trzymał drugą, jedną ręką trzymając swoją wolną ręką w górę i w dół jej ud. „Niezła opalona suka, linia opalenizny sięga prawie do cipy”. – Musisz mieć dość skąpe bikini. Jolene szlochała i płakała, gdy Ricky przesunął dłonią po jej wargach sromowych. "Słodki. Spodoba mi się to.” Ricky chwycił ją za uda i wsunął się między nią nogi w górę nad ramionami „Kendra, zobaczmy, jak wygląda opalenizna na tych cyckach”. Kendra nie marnowała czasu i sięgnęła po nożyczki. Jolene płakała, kręcąc się i kręcąc. „Lepiej się uspokój, kochanie, bo zamiast twojej koszulki zaniosę ci te nożyczki”. Kendra zaczęła obcinać koszulkę Jolene „Świadomość raka piersi”. „Tak, będziemy mieli trochę prawdziwej świadomości. Kendra roześmiała się, przecinając koszulę. „Seksowny mały stanik, który tu masz, żeby pójść na spacer”. Kendra rozerwała stanik, odsłaniając białe piersi Jolene z naprawdę ciemną opalenizną. To naprawdę słodki zestaw dla mamy. Kendra roześmiała się miło i stanowczo, przesuwając dłońmi po mięsie z piersi Jolene. „AHHHH” wypaliła Jolene, gdy Kendra ścisnęła sutek. Klepała dużego cycka w przód i w tył, podczas gdy Jolene krzyczała. „Suko, lepiej się do tego przyzwyczajaj, będziemy robić ci mnóstwo rzeczy, prawda, Ricky.” „Rozumiem, czas zacząć już teraz”. „O Boże, nie rób tego, proszę”. Krzyknęła Jolena. Ricky przysunął się do Jolene, kutas uderzał ją w cipkę. Kendra pochyliła się i pocałowała Jolene. Jolene zamknęła usta i odwróciła głowę. Kendra chwyciła jeden z sutków suki, ciągnąc i wykręcając. „AHHHHHHHHHHHHhhhhhhhhh” Pocałuj mnie, suko, bo inaczej wykręcę ci sutek. Gdy Kendra całowała Jolene, Ricky zaczął wpychać swojego kutasa w Jolene. „Dlaczego płaczesz, suko”. Kendra roześmiała się, a do oczu Jolene napłynęły łzy. – Nie tak, że wcześniej cię nie pieprzono. „To jest coś, co zapamiętasz. Kendra splunęła Jolene w twarz. „Pieprzyć tę dziwkę, cipkę Ricky, puknij tę sukę. Rozmnażaj ją. Jolene krzyknęła, gdy Ricky wsunął się w nią. "Nie martw się." Roześmiała się Kendra. „To będzie długie, ostre pieprzenie”. Ricky pchnął głęboko i mocno, po czym się wycofał. Mocno trzymał uda Jolene, gdy jej powolne ruchanie ją. „Kendra, przynieś mi piwo.” Kendra zerwała się i szybko wróciła z butelką dla Ricky'ego. Przyłożyła go do ust Ricky'ego, gdy kontynuowała ruchanie Jolene. "To jest to co lubię. Roześmiał się Ricky, mały B&B. „Piwo i suka”. Ciąg dalszy nastąpi

Podobne artykuły

Najgorsze/najlepsze zatrzymanie w historii. 2

*jest w tym część pierwsza i po raz kolejny gramatyka nie jest idealna* Myśl o paleniu sutków podnieciła mnie, ale nie śmiem powiedzieć tego panu B. Chwycił mnie za ramię i kazał mi rozpiąć bluzkę i zdjąć ją wraz ze stanikiem i położyć dłoń na czubku głowy. Kiedy trwało to zbyt długo, westchnął, potrząsając głową i wymierzył mi jeszcze kilka klapsów w tyłek. Przyspieszyłem, żeby go już nie denerwować. Obejrzał moje potrójne ds i duże sutki, uśmiechając się do siebie, jakby trafił w dziesiątkę. Dostałem też uśmiechy od innych chłopców. Zastanawiałem się, czy ktoś by w to uwierzył, gdybym im powiedział...

2K Widoki

Likes 0

SLuT9 pkt 22

ROZDZIAŁ DWUDZIESTY DRUGI „Na haju życia” Niedziela 23 grudnia, noc Przez następne dwie godziny w domu panował chaos, kiedy Jennifer nakłaniała wszystkich do sprzątania i przygotowywania się do przyjęcia. Dave i Emily zostali zatrudnieni przy odkurzaniu, odkurzaniu i sprzątaniu salonu, Olivia i Hayley zostały zatrudnione jako pomocnicy kucharzy dla Jennifer, która przygotowywała jak najwięcej jedzenia na jutrzejsze przyjęcie. Megan została wysłana do swojego pokoju, żeby go posprzątać, podczas gdy Molly zamiatała i myła drewnianą podłogę w głównym korytarzu. Kiedy skończyli te obowiązki, Jenn wysłała Dave'a, Em i Molly na dół, żeby posprzątali pokój rodzinny, w którym miała się odbyć większość imprezy...

2.4K Widoki

Likes 1

Handel miłością Ch. 10

Rozdział dziesiąty: Uprzejmy klient Angel przekręcił się na bok, żeby spojrzeć na budzik na szafce nocnej. Była dziesiąta rano. Spała tylko siedem godzin, ale czuła się dość wypoczęta. Usiadła z jękiem, a jej ciało zatrzeszczało i pękało. Rozejrzała się po pomieszczeniu. Ściany były dość gołe. Na przeciwległej ścianie od łóżka, obok drzwi sypialni, stała komoda. Harmonijkowe drzwi do szafy w lewej ścianie były zamknięte. Okno znajdowało się tuż nad lewym ramieniem Angel, gdy siedziała wyprostowana na łóżku. Po obu stronach łóżka stała szafka nocna. Prawa ściana była goła. W kącie stał kosz na bieliznę ze złożonymi ubraniami. Angel milczała, przyglądając się...

1.6K Widoki

Likes 0

Wydarzenia, które prowadzą do naszej fazy „Eksperymentów”.

Podobnie jak większość uczniów szkół średnich, była nas grupa, która dużo spędzała czas. Żartowaliśmy, dokuczaliśmy sobie nawzajem, dokuczaliśmy sobie nawzajem, normalne dziecięce rzeczy. I jak większość dzieci w tym wieku, niektórzy z nas mieli samochody, a niektórzy musieli od czasu do czasu pożyczać rodzicom... Był weekend i zdecydowaliśmy się wybrać do popularnego miejsca spotkań, nad jezioro oddalone o około godzinę jazdy samochodem, ze zjeżdżalniami i platformami do skakania, prawdopodobnie najlepiej opisanym jako odpowiednik parku wodnego z lat 80. Jak na dzisiejsze standardy, nie było to dużo, ale w letnie weekendy zwykle było tam mnóstwo ludzi (i mnóstwo dziewczyn, do których mogliśmy...

1.7K Widoki

Likes 0

Od: Biseksualny Jeff? Zasady komentowania moich historii!

Biseksualny Jeff… Zasady komentowania moich historii! Sądząc po dziesiątkach tysięcy przeczytanych wszystkich moich opowiadań, większości z Was się podobały. Niektórzy nie i to też jest w porządku, nie próbuję zadowolić wszystkich, ani naprawdę nikogo, piszę to, co czasami brzęczy mi w głowie. Ciesz się nimi, nie ciesz się nimi… całkowicie zależy od Ciebie. Ale NIE zostawiaj gównianych komentarzy na temat kogoś, kogo znasz, kto zmarł na AIDS, proszę, TO nie jest miejsce na to. Wszyscy czytają historie, tytuły w dużej mierze mówią ci, jaka jest historia, więc jeśli klikniesz, a potem przeczytasz całą cholerną rzecz, hej, kliknąłeś na nią! Zainteresował cię...

2.4K Widoki

Likes 0

Długa noc_(1)

Gówno. Cholera, kurwa, cholera. Todd mruknął pod nosem, mocując się z wypchaną torbą na śmieci przez wąski otwór windy. Z niezręcznym pchnięciem łokcia wcisnął przycisk „B” i oparł się o tylną ścianę, wypuszczając powietrze powoli. Pieprzony dzień śmieci. W dół rur idziemy, ja i torba pełna odmawiać. Odmawiać. Odmawiam! pomyślał i podtrzymał tę myśl rozbawieniem, gdy spadał w ciemność przełykiem swojego budynku jelita pod. Przesunął ciężar ciała pod ciężarem i spróbował oddychać przez jego usta. Clunka clunk clunk. Przyziemienie. Orzeł wylądował. Todd wyprzedził Zewnętrzne drzwi poziomu B otworzyły się nogą, mając nadzieję, że szczury zostały spłoszone dźwiękami zbliżającej się windy. Nigdy...

2.4K Widoki

Likes 0

Rozdział 4

Rozdział 4 Byli pewni, że pewnego dnia się pobiorą, a Jeff zawsze traktował Julie bardzo wyjątkowo, ona wiele dla niego znaczyła. Przypomniał sobie szczególnie jeden raz, który sprawił, że w pewnym sensie wiedzieli, że pewnego dnia wezmą ślub. Byli w teatrze pod gołym niebem z samochodem jego rodziców, jednym z tych typów rodzin, jakie znasz, takich przestronnych. Cóż, w każdym razie usiedli na tylnym siedzeniu, żeby zyskać więcej miejsca i wygody, i przytulili się do siebie. Jeff objął ją ramieniem. Dodatkowo całował ją w policzek. To sprawiło, że zaczęli, bo zmieniła się w niego, całując go w usta. Wpadli w huśtawkę...

3.8K Widoki

Likes 0

Kalynns dupa część druga_(1)

Moja mama przyjechała z podróży. Pomogłem jej z jej torbami, opowiadała mi o tym, jaka była fajna zabawa. Cieszyłem się jej szczęściem, nie wiedziałem, jak jej powiedzieć, że pan Walker zabrał mi dziewiczy tyłek. Chciałem, wiedziałem, że prawdopodobnie nie byłaby zła na mnie ani na pana Walkera, ale powstrzymałem się. Zadzwonił telefon, mama odebrała: „Cześć James, bawiliśmy się jak zwykle”. Doszła do siebie i po prostu odpowiadała „tak” i „dobrze”. Po około piętnastu minutach wyłączyła telefon i weszła do salonu. Patrząc na nią, powiedziała: „Kalynn, czy jest coś, co chcesz mi powiedzieć?” Bardzo się denerwowałem, ale przy mamie zawsze mogłem powiedzieć...

2.6K Widoki

Likes 0

Sarah, co robiłaś z kukurydzą?

Jest to pierwsza próba, więc wszelka konstruktywna krytyka jest więcej niż mile widziana, wszelkie pochwały również będą mile widziane. Jeśli ktoś ma pomysły na nowe opowiadania, śmiało zostawiajcie swoje pomysły. Mam kilka pomysłów, które mogłyby wykorzystać te same postacie w jego historii. Cieszyć się. Sarah i Matthew Jones mieszkali w małym domku szeregowym gdzieś w małym miasteczku na południu Anglii, mieszkali z matką Elizabeth, ale nigdy jej tam nie było. Osiągnęła wysokie stanowisko w swojej firmie, a jej praca oznaczała, że ​​dużo czasu podróżowała. Było to niefortunne, ale konieczne i przynajmniej pozwoliło jej spłacić kredyt hipoteczny i rachunki. Elżbieta zawsze pamiętała...

2.2K Widoki

Likes 1

Bielizna Lunch

Pewnego dnia Sandi i Lori wchodzą do ekskluzywnego sklepu z bielizną podczas przerwy na lunch. Od niechcenia przeglądają wieszaki, aż widzą seksowne, przezroczyste, czerwone koronkowe body. Rzucają monetą, aby zobaczyć, kto ją przymierzy. Lori wygrywa losowanie i uśmiechają się do siebie, gdy są eskortowane do garderoby przez starą damę w typie opiekunki, która przygląda im się podejrzliwie. Stary nietoperz otwiera drzwi i opuszcza teren, ale wciąż ogląda się za siebie, żeby zobaczyć, co się dzieje. Podczas gdy Sandi rozgląda się trochę, Lori wślizguje się do maleńkiej garderoby i wywija się z ubrania. Podziwia swój wizerunek w lustrze, zanim przymierza misia, a...

4.1K Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.