Kiedy byłem chłopcem, może miałem około 14, 15 lat, węsząc, znalazłem książkę pod łóżkiem rodziców. W książce było mnóstwo opowiadań erotycznych, które bardzo mi się podobały. Często się masturbowałem, jak każdy młody mężczyzna, a ta książka stała się jedną z moich ulubionych rzeczy do masturbacji. Mogłem korzystać z tej książki tylko wtedy, gdy moich rodziców nie było w domu, ponieważ musiałem po nią iść do ich pokoju i bałem się, że przyłapią mnie na szukaniu książki pod łóżkiem. Po kilku tygodniach skończyłem wszystkie opowiadania i przeczytałem je kilka razy. Kiedy moi rodzice byli poza domem, mama robiła zakupy, a tata był w pracy, udałem się do ich pokoju i uklęknąłem obok łóżka. Znalazłem książkę i przeniosłem trochę rzeczy, żeby zobaczyć, czy znajdę inną. Znalazłem pudełko po butach, nieopisane, po prostu tam leżące, więc je wyciągnąłem. Otworzyłem pokrywkę i ku mojemu zdziwieniu znalazłem 2 wibratory, jeden smukły i zielony, a drugi biały, o znacznie większym obwodzie. Oprócz wibratorów znalazłem lubrykant, olejek do masażu i mały różowy wibrator na długim sznurku. Nigdy wcześniej nie widziałem osobiście wibratora, widziałem je w Internecie lub w filmach porno, ale nigdy osobiście. Wyjęłam z pudełka zieloną i trzymałam ją w obu rękach. Miał około 7 cali długości i mniej więcej grubości miotły. Nigdy wcześniej nie miałem gejowskich fantazji ani żadnych gejowskich myśli, ale kiedy trzymałem w dłoni ten wibrator, moje myśli zaczęły pracować jak szalone. Myślałam o tym, jak by to było, gdybym czuła się w tyłku i czy by mnie to bolało. Zastanawiałem się, czy by mi się to podobało i czy polubienie tego uczyniłoby mnie gejem. Odłożyłem wątpliwości na bok i postanowiłem spróbować szczęścia z wibratorem. Zabrałem wibrator i lubrykant do łazienki, gdzie zamknąłem i zaryglowałem drzwi. Wyjrzałam przez okno wychodzące na nasz podjazd, aby upewnić się, że nikogo nie ma w domu, po czym usiadłam w toalecie.
Będąc młodym i nowym w zabawach analnych, nie wiedziałem, jak zacząć. Zmusiłam się do pójścia do łazienki, bojąc się, że zrobię bałagan na podłodze w łazience. Kiedy skończyłem, posprzątałem i położyłem się na podłodze. Wyjąłem lubrykant i nałożyłem kropelkę na czubek wibratora, a następnie rozsmarowałem lubrykant na całej długości zabawki. Pochyliłem się na kolanach, jedną ręką opierając się o podłogę, a drugą prowadząc wibrator do tyłka. Przycisnąłem wibrator do całości i pchnąłem, ale miałem trudności z jego penetracją. Dildo po prostu nie prześlizgnęłoby się przez moją dziewiczą dziurkę. Wyprostowałem się i ponownie wyjąłem lubrykant, tym razem wcierając go w palec wskazujący. Pochyliłem się i tym razem skierowałem tylko rękę z powrotem do tyłka, pozwalając palcowi pocierać zewnętrzną część mojej całości. Poczułem chłodny lubrykant rozmazujący się po mojej dziurce, a potem poczułem dziwne uczucie, gdy włożyłem palec wskazujący do mojej dziurki. Poczułam się dziwnie, jednocześnie dotykając palcem wnętrzności i czując, jak coś porusza się w moim odbycie. To nie bolało, po prostu było dziwnie. Delikatnie dotykałem mojej dziurki przez chwilę, zanim ponownie podniosłem wibrator.
Ponownie przyłożyłem wibrator do mojej dziurki i tym razem poczułem dziwne uczucie, jak mój odbyt jest rozrywany, gdy zabawka wsuwa się do środka łatwiej niż wcześniej. Lubrykant wokół mojej dziurki z łatwością wsunął wibrator, a mój tyłek chętnie przyjął intruza. To było niesamowite uczucie, ten symulowany kutas wsuwał się w moją dupę, wypełniając moje wnętrzności. Dildo było cienkie, więc naprawdę wcale nie bolało, było niewygodne, trochę, ale żadnego bólu. Zacząłem powoli poruszać wibratorem w tył i w przód, czując, jak przesuwa się po moim wnętrzu i pociągałem za brzeg mojego odbytu za każdym razem, gdy wsuwał się z powrotem. Po pewnym czasie poczułem, że chcę więcej, poczułem, że chcę coś większego we mnie. Kiedy ta myśl pojawiła się w mojej głowie, wróciłem do pokoju rodziców i następną rzeczą, jaką pamiętam, było to, że miałem w rękach duży biały dild.
Uklęknąłem ponownie i nasmarowałem białe wibrator. Na kolanach pocierałem zabawkę o całość, po czym wepchnąłem ją do środka. To uczucie było trochę intensywniejsze niż uczucie zielonego dilda w tyłku. To bolało, bardzo bolało. Poczułem spazmy bólu przetaczające się przez moje ciało, zaczynając od odbytnicy. Wyciągnąłem penisa i zacząłem ciężko oddychać, ale tyłek nadal mnie bolał. Zdecydowany, spróbowałem ponownie, tym razem ból był trochę mniejszy, ale wciąż wystarczający, abym mógł wyciągnąć wibrator z powrotem. Trwało to kilka minut, wpychałem wibrator, czułem ból, potem go wyciągałem, aż w końcu mogłem znieść ból i zostawiłem wibrator. Po chwili poczułem się wspaniale, wibrator mnie penetrował głębiej niż wcześniej. Wsuwałem się najdalej, jak mogłem, aż wydawało mi się, że stracę wibrator, a następnie wyciągałem go z powrotem, czasami pozwalając mu wysunąć się całkowicie, aby poczuć, jak świeżo zanurza się w moją dupę. Spojrzałem na mojego penisa i zobaczyłem, jak kapie przed spermą. Naprawdę nie mogłem pocierać kutasa ręką pracującą nad tyłkiem, więc wstałem, mocno trzymając wibrator jedną ręką. Opuściłem deskę sedesową i usiadłem na niej, z wibratorem wciąż głęboko we mnie.
Wstałem lekko i usiadłem ponownie, ruchając się wibratorem, ale zostawiając ręce wolne. „Tak to jest być pieprzoną przez faceta” – pomyślałam. Poczułem się tak dobrze, penis sprawiał mi przyjemność w sposób, o którym nie wiedziałem, że to możliwe. Przyspieszyłem tempo, naprawdę pieprząc się z wibratorem, gdy zacząłem pocierać mojego penisa. To było takie przyjemne uczucie, połączenie penetracji mojego tyłka i pocierania kutasa dłonią. Poczułem, że orgazm nadchodzi kilka sekund po tym, jak zacząłem pocierać kutasa. Dostałem się w dużych białych kulach prosto do mojej czekającej wolnej ręki. Moja dłoń została szybko napełniona, część kapała i wylądowała na moich stopach i dywaniku. Spojrzałem na spermę, czując się bardzo żądny przygód (w końcu właśnie zerżnąłem sobie tyłek) i zdecydowałem, dlaczego do cholery nie. Przyłożyłem rękę do twarzy i zassałem, biorąc całą spermę do ust. Kaszlałem raz, wypychając część spermy w dół brody. Smakował słono, bardzo dziwny smak, ale nie całkiem zły. Próbowałam przełknąć, ale czułam, jakby sperma utknęła mi w gardle. Przełykałem dalej, aż pozostało jedynie uczucie nasienia. Wstałem, prawie zapominając o wibratorze w dupie. Wypadł z odgłosem ssania i uderzył o podłogę. Posprzątałam i poszłam do swojego pokoju. Skutki tego wszystkiego sprawiły, że trochę mnie bolało, a gardło trochę lepiło, ale mogłem powiedzieć, że to był dla mnie dopiero początek zupełnie nowego świata seksu.