Dziewczynka tatusia, część 1

3.9KReport
Dziewczynka tatusia, część 1

Po nudnym dniu w szkole weszłam do domu. Taty nie było jeszcze w domu, bo pracuje do późna, więc zrelaksowałam się na kanapie. Było tak gorąco, że musiałam przebrać się w szorty i podkoszulek. Związałam także swoje długie czarne włosy w kucyk. Po godzinie tata podjechał pod dom i wszedł. Wyglądał na wyczerpanego. Była 17:00, a on był w pracy od 6:00. Pracuje w kancelarii prawnej i obecnie pracuje nad bardzo trudną sprawą. To zwykle trzyma go w biurze przez cały dzień. Podchodzę, żeby go przytulić i wracam na kanapę. Dołącza do mnie po odłożeniu płaszcza i teczki. Opiera się plecami o kanapę z zamkniętymi oczami. Nie mogę się powstrzymać, żeby nie skanować jego ciała. To krępujące i prawdopodobnie niewłaściwe, ale mój tatuś pociąga mnie już od ponad roku. Mam teraz 17 lat. Ma dopiero 36 lat, urodził mnie, gdy sam był dzieckiem. Moja mama, czyli Tina, jak ją nazywam, uważała, że ​​posiadanie dziecka nie jest na tyle ważne, żeby się przy nim utrzymać. Wolałaby się nawalić i potknąć o wszystko, co wpadnie jej w ręce. Nie widziałem jej odkąd miałem około 3 lat. Naprawdę jej nie pamiętam. Jednak tata nadal przechowuje jej zdjęcia. Z jakiegoś powodu miał złamane serce. Zawsze powtarza: „Nigdy nie zapomnisz o swojej pierwszej miłości”. Widzę, jak czasami na mnie patrzy. Ma ten smutny wyraz oczu. W porównaniu ze zdjęciami, które widziałem, jestem bardzo do niej podobna. Oboje mamy długie, falowane czarne włosy i piwne oczy. Nasze nosy są takie same, podobnie jak nasz kremowo-biały odcień skóry. Tata jest ode mnie trochę wyższy. Ma krótkie brązowe włosy i brązowe oczy. Jest lekko opalony, bo jest czystym Włochem. Jego klatka piersiowa jest bardzo dobrze umięśniona. I ma najsłodszy i najseksowniejszy uśmiech. Nie mogę powstrzymać się od marzeń o tym, że jego silne ramiona obejmują mnie jak kochanek, a nie jak ojciec. Jego głos wyrywa mnie ze snu. „Jak ci minął dzień, kochanie?” Patrzy na mnie i uśmiecha się. Moje serce się topi. Uwielbiam, kiedy mówi do mnie „kochanie” lub „dziewczynka”. Odwzajemniam jego uśmiech. "Było w porządku. Jak było w pracy, tatusiu? Wzdycha i kręci głową, mówiąc coś o tym, jak jego klient ciągle zmienia swoją historię. Boi się, że może przegrać tę sprawę. „Nie martw się tatusiu. Jesteś niesamowity. Wiem, że możesz wygrać.” Uśmiecha się na to i gładzi mój policzek. "Dziękuję kochanie. Zawsze wiesz jak poprawić mi humor. A teraz, co chciałbyś na obiad?” Wstaje i idzie do kuchni. Podążam jego śladem. Oboje rozglądamy się po szafkach i nie możemy znaleźć niczego, na co mamy ochotę. Skończyło się na zamówieniu pizzy. „Tatusiu, czy możemy włączyć film, zanim dotrze pizza?” – pytam go z nadzieją. Uwielbiam oglądać z nim filmy, bo możemy się razem przytulać na kanapie, zwłaszcza jeśli jest to straszny film. Każe mi wybrać film i spotkać się z nim w salonie. Idę na górę do swojego pokoju, żeby obejrzeć film i się przebrać. Założyłem jedną ze starych koszulek, które tata dał mi z czasów studiów. Jest na tyle długa, że ​​mogę pod nią założyć tylko bieliznę. Biorę „Piła” i schodzę na dół. Tatuś jest już na kanapie. Włączam film i siadam obok niego. Obejmuje mnie ramieniem i przyciąga bliżej. „Nie obudzę się w środku nocy, gdy będziesz pełzać ze mną w łóżku, prawda?” Tata mówi ze śmiechem. „Chciałabym móc co noc wpełzać do niego do łóżka”. Rumienię się, gdy to sobie wyobrażam. „Nie, tatusiu, jestem już dużą dziewczynką”. Mówię chichocząc. Całuje mnie w czoło i ponownie spogląda na ekran, gdy film się zaczyna. Przytulam się do niego, gdy film trwa, ale muszę się poruszyć, gdy dzwoni dzwonek do drzwi. Otwieram drzwi i odbieram pizzę od dostawcy. Idę do kuchni po talerze dla nas. Kiedy z powrotem siadam, tata zaczyna film od nowa. Jemy w ciszy i wracamy do przytulania, aż film się skończy. W tym czasie już na wpół śpię z głową na kolanach taty. Czuję, jak tata szturcha mnie w ramię, żeby mnie obudzić. Chcę tak zostać jeszcze trochę, więc udaję, że śpię. Czeka przez minutę, a potem czuję, jak jego dłoń zaczyna głaskać moje włosy. Wzdycham szczęśliwie i sprawia mi to przyjemność. Potem jego druga ręka przesuwa się w dół, na moje ramię. „Amy, kochanie, nie śpisz?” Szepcze. Nic nie mówię, a kilka sekund później jego ręka przesuwa się niżej. Potem przestaje, tak jakby myślał. Powoli jego dłoń przesuwa się po moim boku i opiera się na biodrze. Na chwilę przestaję oddychać. Co on robi i dlaczego? Bardzo się denerwuję, ale nie chcę, żeby przestawał. Jego dłoń pociera kilka razy moje biodro w górę i w dół, po czym zaczyna przesuwać się po udzie. Niestety zatrzymuje się i odchrząkuje. „Kochanie, musisz się obudzić. Robi się późno." Udaję, że się budzę i schodzę z jego kolan. Przez sekundę wydawało mi się, że poczułam coś na policzku, kiedy pocierał moje biodro. Ale zignorowałem to. Pochylam się i całuję go w policzek, mówiąc dobranoc. Mówi dobranoc i idę na górę do swojego pokoju. Leżałam na łóżku uśmiechając się do siebie. Nie mogę uwierzyć, że tak mnie dotykał. Co mogło to spowodować? Może on czuje to samo co ja. Jedynym problemem jest ustalenie, czy tak jest. Nie mogę po prostu do niego podejść i zapytać. Leżałam tak przez chwilę, zastanawiając się, jak to poruszyć. W końcu się na coś zdecydowałem. Po prostu udawałam, że się przestraszyłam i wkradałam do jego pokoju. Poczekałem, aż upewniłem się, że przynajmniej na wpół śpi, zanim wstałem. Pomyślałam, że zdejmę bieliznę i stanik. Tak, jestem optymistą. Idę do jego pokoju i cicho otwieram drzwi. – Tatusiu, wstałeś? Szepczę w ciemność. Słyszę, jak się lekko porusza. Więc pytam ponownie. Tym razem siedzi i rozgląda się zdezorientowany. – Co się dzieje, córeczko? Mamrocze sennie. Podchodzę do jego strony łóżka. „Tatusiu, miałeś rację, boję się. Czy mogę dzisiaj spać w twoim łóżku?” – pytam niewinnie. Zastanawia się nad tym przez chwilę i kiwa głową. Następnie odwraca się i zasypia. Uśmiecham się, przepełzam nad nim na drugą stronę i wsuwam się pod kołdrę. Przybliżam się do niego i przyciskam plecy do jego klatki piersiowej. Luźno obejmuje mnie ramieniem i trzyma. Zwykle byłoby to normalne. Ale tym razem czuję, że coś naciska na moją dolną część pleców. Wzdycham, gdy zdaję sobie sprawę, co to jest. Ale jednocześnie czuję, jak bije mi serce. Powoli i cicho odwracam się twarzą do niego. Upewniając się, że znowu śpi, wsuwam rękę pod koc i w dół jego ciała. Zatrzymuję się, gdy czuję, że coś wybrzusza się w jego bokserkach. Zagryzając nerwowo wargę, owijam dłoń wokół jego pulsującego penisa. Wydaje się ogromny i twardy. Drży w moim uścisku, więc spoglądam na niego. Nadal śpi, ale słyszę cichy jęk wydobywający się z jego ust, kiedy kilka razy przesuwam ręką w górę i w dół. Staję się odważniejsza i wciągam jego kutasa przez dziurkę w bokserkach. Kiedy tym razem go chwytam, wzdryga się lekko. Zatrzymuję się na chwilę, po czym wracam do powolnego głaskania go. Jestem w szoku, że właśnie teraz to robię. W obawie, że się obudzi, założyłam jego bokserki na miejsce i zaczęłam się przewracać. Tata obejmuje mnie ramieniem i przyciąga z powrotem. Patrzę na niego, a on nie śpi. Szepcze mi do ucha: „Dlaczego zatrzymałeś córeczkę? To było takie dobre.”

Podobne artykuły

Święty kogut Ch.02

Nadszedł dzień Janazah (pogrzebu), a wraz z nim spadł deszcz. Deszcz znacznie utrudnił rytuały pogrzebowe; otwarty grób groził zalaniem wodą. Ostatecznie wszystkie rytuały i formalności pogrzebowe zostały uporządkowane. Wszyscy powoli opuszczali cmentarz, ale Javed został na chwilę. - Tak mi przykro tato, naprawdę. Dałeś mi tak wiele i jak ci się odwdzięczyłem, ja... - powiedział Javed, usiłując dokończyć zdanie. Nie mógł tego powiedzieć na głos; nie mógł powiedzieć, że odwdzięczył się swojemu ojcu każąc żonie ssać mu fiuta. Nie tylko to, ale nadal planował pieprzyć swoją matkę Farhanę, wiedział, że śmierć jego ojca uczyni jego matkę jeszcze bardziej bezbronną. Opłakując śmierć...

1.8K Widoki

Likes 0

Aiden 5

Ameryka na 5-dniowy weekend. Patrzę, jak Aiden przechodzi przez nasz pokój. Grace wyleguje się na łóżku oglądając igrzyska olimpijskie. David bawi się telefonem. Jett wskakuje na łóżko. Colin kładzie się obok Grace, obejmując ją ramieniem. Mój wzrok pada na patrzącego na mnie Aidena. Spoglądam na niego. Odgarnia włosy na bok i patrzy w inną stronę. Siedzę z kołdrą na sobie. Piszę na komputerze. Moje oczy znów zerkają na bok. Tym razem Aiden leży na podłodze, pokazując mi swoje mięśnie brzucha. Udaję, że nie zauważam. Wie, że na nich patrzę. "Chodźmy!" Jett piszczy. Budzi mnie z transu. Wszyscy się ubieramy. Widzę pęknięcie...

2.4K Widoki

Likes 0

W mgnieniu oka

. W mgnieniu oka. Siedzę na ławce i czekam na autobus, czując się jak zwykle samotnie. Prawie zawsze jestem otoczony ludźmi, w tym przyjaciółmi i rodziną, i mam głębokie, niekończące się uczucie, że jestem sam na tym kawałku skały, który nazywamy domem. Słyszałem wiele rozmów na temat możliwego istnienia istot pozaziemskich i powiem wam, że one istnieją, tylko może nie w takim kształcie i formie, jak myślicie. Kiedy uzupełnisz ten wpis, uwierzysz, że nie jestem człowiekiem, wielu nazywa mnie zwierzęciem lub nieludzkim, ale naprawdę wierzę, że jestem Obcą Formą Życia, uwięzioną na tej planecie, szukającą sposobu na zabicie czasu, aż do:...

1.5K Widoki

Likes 0

Królewski Gigolo

Królewski żigolak (średniowieczna przygoda) Zawsze trochę interesowałem się średniowieczem. W żadnym wypadku nie jestem kimś, kogo można nazwać miłośnikiem historii, lubię prymitywną modę, zwłaszcza niskie linie dekoltu i falujące piersi oraz barbarzyńskie zachowanie, ale przede wszystkim romantyczne przerywniki, które są powiązane z tak wieloma bohaterami i legendami. Na mniejszą skalę zawsze byłem, powiedzmy, bardziej rozbawiony niż zainteresowany ideą podróży w czasie i teleportacji od najmłodszych lat, odkąd zacząłem czytać Opowieści z Narnii, ale chyba każde dziecko jest w pewnym stopniu. Być może to połączenie obu tych rzeczy wepchnęło mnie w rzeczywistość opowieści, którą zaraz opowiem, a może byłam predestynowana, a może...

1.9K Widoki

Likes 0

LEXI Rozdziały 7-14

LEKSY (rozdziały 7-14) ROZDZIAŁ 7 Skończyliśmy w ulubionej włoskiej restauracji w okolicy, do której Spence lubił chodzić. Było dość tłoczno, a jedynym wolnym miejscem była narożna budka. Poszliśmy za recepcjonistką do kabiny i Lexi weszła pierwsza, a Carmen powiedziała. Stan, może usiądź jako następny i wypełnij środek między Lexi a mną. „Pewnie”, zgodziłem się. Usiedliśmy, gdy Carmen i Lexi siedziały dość blisko mnie. „Więc co myślisz o zabraniu nas, dziewczyn, na randkę” – wesoło zapytała Lexi. „Tak, jesteś w dobrych rękach Stan”, kiedy Carmen lekko poklepała mnie po udzie. Miło było patrzeć na orientalny seksowny zapach Carmen’s Angel z jednej strony...

2.3K Widoki

Likes 0

Facet i jego...? 37 Szejka

Jake wciąż trzymał Akeeshę, każdy ze swoich dżinów zgromadzonych wokół nich obu. W pomieszczeniu słychać było tylko odgłosy wielkiego płaczu i szlochania. Gdy pojawiły się Nyrae i Inger, nastąpił kolejny ogromny przypływ energii. Inger poleciała do Akeeshy, a z jej oczu zaczęły płynąć łzy. „Dlaczego? Dlaczego ona umiera? Jeśli umrze, Mistrzu Jake, obiecuję ci, że sprawię, że będziesz cierpiał!” Inger warczała na Jake’a. „Wkrótce umrę, w ten czy inny sposób, Inger. Więź, jaką mam z moimi dżinami, zabije mnie, kiedy ona umrze. Obawiam się, że ich też zabije. Chciałbym tylko, żeby Sheeka nie została tak bardzo zraniona”. Jake stwierdził, że z...

1.8K Widoki

Likes 0

Bezbożni i niewierzący: 2 Ch 1

Szklane kubki wypełnione diabelską wodą stukały o siebie, wypełnione pięknymi, skąpo odzianymi kobietami i dziewczętami z obiecującymi uśmiechami na twarzach. Oficerowie Koalicji w barze wiwatowali, podnosząc kubki, aby uczcić ich zwycięstwo w Ridgehill nad siłami Inimi miesiąc wcześniej. W zatłoczonym burdelu Axel siedział z własnym kubkiem diabelskiej wody, rozmyślając nad wydarzeniami, odkąd został wezwany na ten świat. Niemal od samego początku on i jego najlepszy przyjaciel Rayner byli uwikłani w konflikt, walcząc z goblinami, żołnierzami Inimi, bandytami, a nawet smokami. Wszystko, czego teraz pragnął, to wślizgnąć się w zapomnienie i zachować dyskrecję. Zbyt wiele uwagi przyniosło niewłaściwy rodzaj kontroli. Ludzie zaczęliby...

2.5K Widoki

Likes 1

Rozdział 4

Rozdział 4 Byli pewni, że pewnego dnia się pobiorą, a Jeff zawsze traktował Julie bardzo wyjątkowo, ona wiele dla niego znaczyła. Przypomniał sobie szczególnie jeden raz, który sprawił, że w pewnym sensie wiedzieli, że pewnego dnia wezmą ślub. Byli w teatrze pod gołym niebem z samochodem jego rodziców, jednym z tych typów rodzin, jakie znasz, takich przestronnych. Cóż, w każdym razie usiedli na tylnym siedzeniu, żeby zyskać więcej miejsca i wygody, i przytulili się do siebie. Jeff objął ją ramieniem. Dodatkowo całował ją w policzek. To sprawiło, że zaczęli, bo zmieniła się w niego, całując go w usta. Wpadli w huśtawkę...

3.7K Widoki

Likes 0

Zegarmistrz i wynalazca, część 4_(1)

„Idziemy…” Jęknąłem, kładąc skrzynkę na stole. Westchnąłem rozglądając się po magazynie; Znów byłem sam w fabryce, tym razem organizując transporty. Jęcząc wygiąłem plecy w łuk. Rozciąganie; Byłem bardziej niż obolały od porodu. Scrap stał w kącie, czekając na moje rozkazy. „Zdobądź czas na powrót do domu”. W odpowiedzi automat wyprostował się lekko, syknął i pomaszerował do drzwi. Otworzyłem go i poszedłem za swoim wynalazkiem na słabo oświetlone ulice. Ulice były w połowie puste, głównie ludzie wracali do domów na wieczór; co jakiś czas przejeżdżał samochód parowy, wioząc jednego lub dwóch obywateli z górnego kręgu. Idąc, uświadomiłem sobie coś, co brzmiało jak...

3.1K Widoki

Likes 0

Dawni Playboy Playmates, część 9: Prawdziwe pragnienie Tiffanie_(1)

Uwaga autora: To jest druga historia Tiffaniego, byłego fikcyjnego towarzysza zabaw playboya. Jej pierwszy jest międzyrasowy. Nie musisz tego czytać, jeśli nie chcesz, ale wystarczy powiedzieć, że w części 3 tej serii Tiffanie była świadkiem kazirodczego aktu w swoim domu z udziałem jej najstarszej siostry Diane. W przeciwieństwie do Stephanie (która również była świadkiem podobnego aktu w części 3), zepsuło to Tiffanie – nawet doprowadzając ją do szaleństwa. Starała się unikać swoich wewnętrznych kazirodczych pragnień, zatapiając je nasieniem czarnych mężczyzn. Pierwsze i drugie opowiadanie Tiffanie potwierdza fakt, że wszystkie mamy w moim literackim wszechświecie kochają czarnego kutasa, ALE jest jeden kutas, którego...

3.5K Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.