Harry Potter „To” potrzebuje części 11_(0)

650Report
Harry Potter „To” potrzebuje części 11_(0)

Z pewnością musiała zadziałać jakaś magiczna siła, aby zapobiec zawaleniu się łóżka, gdy wszystkie cztery ciała rzuciły się do niego na raz, z rękami i nogami splątanymi w odurzającej mieszance potu i pożądania. Harry odnalazł Ginny natychmiast i przyciągnął ją do siebie, aby złożyć powolny i czuły pocałunek. Uznał za niezwykle stymulujące to, że mógł posmakować nie tylko normalnego miętowego smaku ust Ginny, ale także śladów tego, co teraz wyraźnie rozpoznał jako soki Hermiony na ustach Ginny, a także posmak spermy jego i Rona, którą Ginny zlizała z warg Rona. ręka. Wiedział, że jeśli trochę nie zwolni, nie wytrzyma dużo dłużej, a Harry nie był gotowy na koniec wieczoru.
Harry zadowalał się przez jakiś czas, po prostu całując Ginny i pozwalając swoim dłoniom swobodnie błądzić, przeczesując jej luksusowe rude włosy i masując jej ramiona i plecy, od czasu do czasu chwytając ją za biodra i przyciągając jej dolną część ciała mocniej do jego, powodując po prostu odpowiednią ilość tarcia między nimi, aby podtrzymać „tę potrzebę” i jednocześnie utrzymać ją pod kontrolą.

Ron przeciągnął się na boku i podparł się na łokciu, po czym przytulił Hermionę blisko siebie, po czym namiętnie całował i ssał jej usta, uszy, szyję, ale ukradkiem obserwował Harry'ego znad ramienia Hermiony. Kiedy zobaczył, jak Harry nie spieszy się z Ginny, wycofał się ze swojego żarłocznego ataku na Hermionę, zwalniając, aby cieszyć się spokojniejszą ucztą z piękną brunetką, która tak rozkosznie mu się ofiarowała. Delikatnie pchnął ją na plecy, nie przestając ją całować, ściskając pierś ręką, która nie podpierała jego głowy.

Ginny wydawała ciche dźwięki, sapała, mruczała i syczała, co niewątpliwie było spowodowane tym, że Harry skubał jej płatki uszu i zagłębienie szyi, obojczyków i ramion, gdy jedną ręką masował pierś, drażniąc sutek kciukiem . Ron nadal ich obserwował, uważając, aby nie zaniedbać Hermiony, i zastanawiał się, jak spudłował, kiedy Harry przewrócił Ginny na plecy i przygwoździł ją pod sobą, ale to naprawdę nie miało znaczenia. Oboje wyglądali tak dobrze razem i Ron niejasno zastanawiał się, czy Harry'ego mógł pociągać w nim jego podobieństwo do Ginny, czy też jej podobieństwo do niego.

Hermiona jęknęła, gdy Ron pocałował ją w stronę jej piersi i zadrżała w oczekiwaniu, kiedy podniósł różdżkę i przywołał resztki sosu czekoladowego. – Dawno temu nie dostałem, wiesz – szepnął z uśmiechem.

Ginny uśmiechnęła się do siebie i szturchnęła Harry'ego, by zwrócić jego uwagę, podczas gdy Ron ponownie usiadł na łóżku ze skrzyżowanymi nogami i zaczął kapać słodki płyn na ciało Hermiony. Harry też patrzył, z ustami pełnymi piersi Ginny, jak Ron ostrożnie nałożył obfite ilości czekolady na obie piersi, po czym zygzakiem zaczął przesuwać się w dół po brzuchu Hermiony. Postawił miskę na łóżku na tyle długo, aby rękami rozsunąć jej nogi bardziej od siebie, następnie spryskał jej uda i fałdy pochwy większością pozostałego sosu, po czym nałożył zdrową porcję, która całkowicie zakryła jej łechtaczkę. Oblizał wargi, odkładając miskę na pobliski stół i ponownie wyciągnął się obok Hermiony, aby delektować się ucztą.

Ron był tak pochłonięty swoim zadaniem, że wciąż nie zauważył uważnej publiczności, ale oczy Hermiony na krótką chwilę odnalazły wzrok Ginny i uśmiechnęły się, gdy Ron pochylił głowę do piersi Hermiony, z szacunkiem wielbiąc jej ciało językiem, gdy zaczął by zebrać czekoladę rozpływającą się na jej zarumienionej skórze. Hermiona wyciągnęła ręce nad głowę, nie chcąc, aby przeszkadzały Ronowi w dostępie i sprawiając, że jej nietknięte piersi wyglądały dla całego świata jak otwarte zaproszenie dla Harry'ego i Ginny.

Ginny ponownie pochwyciła wzrok Hermiony i Hermiona skinęła głową, prawie niezauważalnie, ale wystarczająco, by Ginny wiedziała. Pochyliła się do ucha Harry'ego i cicho powiedziała: „Pomóżmy mu trochę”.

Harry spojrzał pytająco na Hermionę, która zarumieniła się, ale oblizała jej usta, więc Harry podniósł się z Ginny i oboje przeczołgali się przez łóżko w stronę drugiej pary. Hermiona wymamrotała coś niezrozumiałego, gdy Harry i Ginny zaczęli mieszać swoje języki wokół jej kopca zaniedbanego ciała w czekoladzie, a Ron podniósł wzrok znad jej sutka, z czekoladowym odciskiem piersi przyciśniętym do policzka. Posłał Harry'emu i Ginny psotny uśmiech Weasleya i wrócił do ssania czekolady z otoczki Hermiony. Harry i Ginny nadal lizali czekoladę po swojej stronie Hermiony, każde z nich na zmianę ssało jej sutek do ust, aby usunąć wszystkie pozostałe ślady słodyczy. Ginny skubnęła ją żartobliwie zębami, a Hermiona pisnęła w odpowiedzi, gdy Harry odsunął się i oparł plecami o wezgłowie łóżka.

Ginny ponownie ułożyła się obok Harry'ego, opierając plecy o jego klatkę piersiową i głowę na jego ramieniu, aby mogli cieszyć się resztą przedstawienia. Pozycja Ginny była idealna, aby Harry mógł wdychać zapach jej włosów i ująć w dłoni jedną z jej piersi. Pocałował czubek jej głowy, opierając o nią podbródek, obserwując, jak Ron zmywa ślady czekolady z brzucha Hermiony i zabiera się do pracy nad jej udami.

Przez jakiś czas jedynymi dźwiękami w pomieszczeniu były miarowe rytmy, głębokie i ciężkie oddechy oraz odgłosy siorbania, które Ron wydawał, gdy gonił dobrze rozgrzaną czekoladę po krzywiznach ud Hermiony. Instynktownie Hermiona rozłożyła przed nim nogi, zarzucając jedną kostkę na łydkę Harry'ego. Harry mógł poczuć przyspieszony oddech Ginny przy piersi, którą wciąż trzymał w dłoni, i przygryzł wargę, by stłumić jęk, gdy patrzył na pokryty czekoladą kawałek Hermiony, podczas gdy Ron zajął pozycję i zaczął czyścić lepką substancję z jej rozkosznych fałd za pomocą jego język.

Harry przesunął rękę od piersi Ginny w dół, w stronę jej środka, a ona zmieniła pozycję na tyle, by mógł ją dosięgnąć. Zebrał trochę jej jedwabistej wilgoci na opuszki palców i powoli wmasował płyn w jej wyuczony kłębek nerwów. Jego kutas, który bolał z nowej potrzeby, drgnął na brzuchu, więc chwycił go wolną ręką i zaczął przesuwać go w górę i w dół po swojej długości. Ron jest cudowny, pomyślał, gdy patrzył, jak kocha się z cipką Hermiony ustami, wpychając język w nią, a potem wycofując się, by lizać długie paski w jej fałdach. Zastanawiał się, dlaczego Ron nigdy z nim tego nie zrobił, wiedząc, że to uczucie byłoby po prostu niesamowite, gdyby czekolada zainspirowała utalentowane usta Rona do cięższej pracy nad obciąganiem go niż zwykle.

Hermiona rozpłynęła się w masę sapnięć i sapnięć, podczas gdy Ron utrzymywał szaleńcze tempo poruszania językiem, starając się zebrać całą czekoladę, ale jednocześnie używając swojego długiego języka, aby wprawić zmysły Hermiony w chmury pasji, których nawet wiedza Ginny nie była w stanie pokonać. jej. Dotyk języka Rona na jej zbyt wrażliwych kawałkach mógł z łatwością popchnąć Hermionę na krawędź, ale kiedy jej oczy zobaczyły, jak dłoń Harry'ego masturbuje się, gdy patrzył, jak Ron pożera jej cipkę, było to dla Hermiony już za wiele. Ściskała mocno prześcieradło w dłoniach, podczas gdy mięśnie zacisnęły się głęboko w jej brzuchu, a jej soki spłynęły na Rona, mieszając się z pozostałą czekoladą, podczas gdy on nadal ją łapczywie zjadał, jak kotek ze spodkiem mleka. Harry oblizał wargi i pompował swojego kutasa nieco szybciej.

W pewnym momencie ręka Ginny połączyła się z dłonią Harry'ego między jej nogami i wsunęła palce w siebie, podczas gdy Harry masował jej łechtaczkę. Ona także obserwowała każde machnięcie językiem Rona w stronę Hermiony i pragnęła spróbować dla siebie połączonych smaków, kiedy ogarnęło ją uwolnienie Hermiony. Wcisnęła palce głębiej w siebie i przycisnęła dłoń Harry'ego do siebie, zaniepokojona potrzebą własnego uwolnienia.

Kutas Harry'ego bolał, ale wiedział, że Ginny w tej chwili bardziej potrzebowała jego uwagi, więc położył ją delikatnie na krawędzi łóżka, zsuwając się na podłogę i opierając cały ciężar na kolanach, tak że był idealnie ustawiony na wysokości oczu z trójkątem loków Ginny. Drażnił ją językiem, przesuwając jego językiem po zgięciach w miejscu, gdzie jej uda łączyły się z ciałem, a następnie czubkiem nakreślił cyfrę 8, okrążając najpierw jej łechtaczkę, a następnie różowo-różową fałdę tyłka. Jęknęła i wtuliła się w jego usta, zmieniając pozycję tak, że jej nogi bardziej się rozłożyły, zapraszając go, by zrobił z nią, co tylko zechce.

Wyraźne zaufanie Ginny do Harry'ego, który ofiarował mu się tak bezbronnie, sprawiło, że serce Harry'ego wezbrało miłością do niej, więc pospiesznie otarł wierzch dłoni o wilgoć, która pojawiła się w kąciku jego oka. Zatrzymał język na dole cyfry 8 i przycisnął jej czubek do ukrytych tam napiętych mięśni. Ginny sapnęła i zawołała: „Och, Harry!” gdy wepchnął go głębiej w nią, powoli pieprząc jej tyłek językiem.

Kiedy poczuł, że jest wystarczająco dobrze nawilżona, Harry zastąpił język kciukiem, kontynuując swoje niespieszne ruchy do wewnątrz i na zewnątrz, wywołując nerwowe szaleństwo w dole brzucha Ginny. Niezadowolony, że samo to wystarczy, aby dać Ginny przyjemność, na jaką zasługiwała, Harry przycisnął do niej twarz, zasysając jej łechtaczkę do ust i pracując nią językiem. Za każdym razem, gdy zaczynała się wiercić z powodu narastającej w niej „tej potrzeby”, Harry ufał swojemu językowi głęboko w jej cipce, masując ją zmysłowo, aż poczuł, że znów zaczyna się relaksować.

Ron w końcu zlizał resztkę czekolady z ciała Hermiony i położył się ze stopami skierowanymi w stronę jej głowy, opierając głowę na jej udzie, i przez chwilę łapał oddech. Obserwował Harry'ego, jak rozrywał Ginny językiem, a potem splatał ją z powrotem, żeby mógł zrobić to wszystko jeszcze raz. Pragnął wywrzeć taki wpływ na Hermionę, ale choć wiedział, że doprowadził ją do orgazmu ustami i językiem, jego skłonność do zwątpienia szeptała, że ​​to wina czekolady – jeśli wyleje jej wystarczającą ilość czekolady na jej cipkę i ją poliże daleko, w końcu trafił we właściwe miejsca.

Ron podskoczył lekko, lekko zaskoczony, gdy poczuł dłoń Hermiony zaciskającą się na jego napiętym penisie. Pogłaskała go powoli i trochę niezręcznie ze względu na pozycje, w jakich leżeli, ale sama świadomość, że to ona go dotykała, rozpaliła kuszący ogień w jego brzuchu. Warknął nisko w gardło, mając nadzieję, że wyda zachęcające dźwięki, które zainspirują ją do dalszego działania. Najwyraźniej Hermiona uznała, że ​​ich pozycje nie są zadowalające do pieszczenia kochanka rękami, więc przechyliła swoje ciało w jego stronę i wzięła go do ust.

„Och, kurwa!” sapnął Ron, po czym wzdrygnął się, czekając, aż Hermiona skarci go za jego język.

Zamiast tego po prostu wydała cichy dźwięk „Un Ugh” gdzieś głęboko w gardle, wywołując wibracje w ustach, które łaskotały jego kutasa i sprawiały, że jego jądra się kurczyły. Jedną ręką chwyciła go u nasady, a drugą delikatnie obróciła i ścisnęła jego jądra, poruszając głową w górę i w dół oraz rozluźniając gardło, pozwalając jego kutasowi wsunąć się prawie do środka. Mały strumień spermy wypłynął z czubka, gdy uderzył w tył gardła Hermiony.

„Do cholery, Hermiono” – pisnął Ron. „Nie mogę się powstrzymać. Pozwól mi cię pieprzyć”.

Hermiona nadal kiwała głową, zapadając policzki i ssąc go mocniej, pozornie nieświadoma tego, co właśnie powiedział Ron. Mięśnie ud Rona napięły się, gdy próbował zachować kontrolę nad sobą, ale mimo to naparł na jej usta. Hermiona zachichotała wokół jego kutasa, wiedząc, że ma na niego wpływ, i uniosła usta do góry, zatrzymując się przy główce, aby pracować nad nim językiem, ssąc go, jakby próbowała przeciągnąć lody przez słomkę.

Ron zaczął wypowiadać serię niemal niespójnych przekleństw, nie będąc już w stanie kontrolować własnego ciała, a Hermiona puściła go na tyle długo, by odwrócić się i usiąść na nim okrakiem. Trzymała jego kutasa w pozycji pionowej dłonią i nabijała się na niego, aż został zakopany głęboko w jej ciasnym kanale. Nogi Rona drżały od tego uczucia, a Hermiona wbiła się w niego w miejscu połączenia ciał.

Ginny odchyliła głowę do tyłu, żeby móc obserwować Rona i Hermionę, gdy ściskała własne piersi i sutki kciukiem i palcem wskazującym. Ruchy Harry'ego między jej udami pozbawiły ją tchu z potrzeby, a mięśnie pochwy skurczyły się tak wiele razy, że miała wrażenie, że przeżywa jeden długi, ciągły orgazm.

„Proszę, Harry” – błagała w końcu, gdy potrzeba zagroziła przytłoczeniem jej zmysłów, sprawiając, że poczuła się, jakby unosiła się na krawędzi świadomości.

Harry wstał powoli i chwycił Ginny za uda, ciągnąc ją na sam brzeg łóżka. Ginny lekko się zarumieniła, kiedy spojrzała na jego twarz, która błyszczała od nosa po brodę i niemal od ucha do ucha od jej soków. Wysunął język i zakreślił nim usta, sprawiając, że zarumieniła się jeszcze bardziej, gdy umieścił pulsującego penisa przy jej wejściu i wszedł w nią, przyciągając tyły jej ud do swojej klatki piersiowej. Trzymał dłonie na przodzie jej ud, masując tamtejsze mięśnie, przyciskając jej nogi do swojego ciała, i przechylił głowę, by polizać łuk jej prawej stopy. Ta potrzeba przejęła kontrolę nad Harrym i wlał całą swoją duszę w pożądliwą rudowłosą, która ofiarowała mu się tak swobodnie.

Hermiona zaczęła poruszać się po Ronie, pochylając się do przodu, tak że jej sutki drażniły jego usta za każdym razem, gdy podnosiła się, aby prawie wysunąć jego penisa z niej, a potem znowu, gdy uderzyła się z powrotem w dół, tak że czubek otarł się dokładnie po prawej stronie. miejsce w niej, żeby zapragnęła więcej. Próbowała skoncentrować się na zaciśnięciu mięśni pochwy wokół penisa Rona, chcąc zwiększyć doznania, które odczuwał, ale w jej obecnym stanie trudno jej było skoncentrować się na czymkolwiek poza podskakiwaniem w górę i w dół na jego kutasie, tak twardym i najszybciej jak tylko mogła.

Hermiona wkrótce poczuła się nieco zdyszana, ponieważ z całej czwórki najmniej ćwiczyła, ponieważ wszyscy inni regularnie trenowali quidditcha, i była wdzięczna, gdy Ron zorientował się, że dyszy i przekręcił ich, aby zająć najwyższą pozycję. Hermiona owinęła nogi wokół talii Rona, a on zaczął się w nią walić, aż eksplodował gdzieś głęboko w środku.

Dwadzieścia minut później Hermiona uśmiechnęła się z zadowoleniem, gdy czwórka przyjaciół wróciła do Wieży Gryffindoru, ponieważ jej dłoń była mocno zaciśnięta w dłoni Rona, a on nie próbował jej puścić, gdy mijali innych uczniów na korytarzu. A najlepsze w tym wszystkim było to, że był to dopiero piątkowy wieczór; bo reszta weekendu wciąż przed nami.

Podobne artykuły

Dług Racheli (Rozdział 3 - Przeszłość i ból)_(0)

Nadeszła sobota i nadal nie miałam kontaktu z Rachel. Nie byłam też jeszcze gotowa, by zadzwonić do niej na następną schadzkę. Na pewno chciałem. W czasie przed Rachel, odkąd ostatnio byłam z kobietą, wydawało mi się, że mój popęd seksualny osłabł. Bycie z Rachel ponownie ją rozpaliło, doprowadziło z prawie uśpienia do ogromnego piekła. Aby zaczekać, obejrzałem filmy z naszych poprzednich spotkań. Naprawdę była wspaniała. Mogła być wstrętna, a to i tak nie miałoby znaczenia, jej młodzieńcze ciało i lubieżny umysł z nawiązką to wynagradzały. Nie była jednak zła w łóżku, przynajmniej w (jak dotąd) ograniczonych doświadczeniach, jakie z nią miałem...

2.6K Widoki

Likes 0

W mgnieniu oka

. W mgnieniu oka. Siedzę na ławce i czekam na autobus, czując się jak zwykle samotnie. Prawie zawsze jestem otoczony ludźmi, w tym przyjaciółmi i rodziną, i mam głębokie, niekończące się uczucie, że jestem sam na tym kawałku skały, który nazywamy domem. Słyszałem wiele rozmów na temat możliwego istnienia istot pozaziemskich i powiem wam, że one istnieją, tylko może nie w takim kształcie i formie, jak myślicie. Kiedy uzupełnisz ten wpis, uwierzysz, że nie jestem człowiekiem, wielu nazywa mnie zwierzęciem lub nieludzkim, ale naprawdę wierzę, że jestem Obcą Formą Życia, uwięzioną na tej planecie, szukającą sposobu na zabicie czasu, aż do:...

649 Widoki

Likes 0

Moja miłość do Tannera P1

Przepraszamy za błędy ortograficzne i gramatyczne Ta historia jest w 100% prawdziwa i z biegiem czasu będę publikować więcej tej historii. Przepraszamy za błędy ortograficzne i gramatyczne Ta historia jest w 100% prawdziwa i z biegiem czasu będę publikować więcej tej historii. [b] Moja miłość do Tannera s. 1 „Witamy w nowej szkole” Trochę o sobie... Nazywam się Aaron, mam 5' 4. Mam długie, brązowe włosy, niebieskie oczy i figurę pływaka. Mieszkam w małym miasteczku w Teksasie i gram tenorów w szkolnym zespole. Dzień zaczął się jak każdy inny, wstałam, ubrałam się, poszłam do szkoły. byłam na pierwszej lekcji chemii na...

1.4K Widoki

Likes 0

Nowa kariera Anny_(1)

Anastazja martwiła się. W restauracji znowu było bardzo cicho, a ona nie zarabiała wystarczająco dużo na napiwkach. Poza tym kurs kosztował ją więcej, niż się spodziewała, biorąc pod uwagę książki, sprzęt itp., które musiała kupić. Starała się być miła dla wszystkich klientów, ale było ich zbyt mało, aby mogła zarobić tyle, ile potrzebowała. Kiedy wycierała posprzątane stoły, pozostał tylko jeden klient – ​​biznesmen po trzydziestce, który przybył późno. Nie przeszkadzało jej to, bo ludzie tacy jak on zwykle dają dobre napiwki, więc upewniła się, że zwraca na niego szczególną uwagę. Skończył deser i kawę, a ona podeszła do jego stolika. –...

640 Widoki

Likes 0

Wskazówka do zapamiętania

- Sal, weź stolik 12 - usłyszałem głos gospodyni. Stopniowo odwróciłem się i zerknąłem tam. – Ładna trzydziestoletnia brunetka sama w różowej sukience we wtorkowy wieczór? I wow, ona nawet nie próbuje ukryć tego wieszaka, teraz mnie drażni” – pomyślałem, zanim spokojnie zacząłem iść w jej kierunku. Moje oczy nigdy nie odrywały się od niej, gdy tylko przez chwilę przeglądała menu. Chociaż nadal do niej podchodziłem. Cześć, jak się masz dzisiaj? Odłożyła menu i spojrzała na mnie. – Nic mi nie jest, Salvatore. – Możesz mówić do mnie Sal, jeśli chcesz – poinformowałem ją, wibrując. – Nie patrz na jej piersi...

3.2K Widoki

Likes 0

Życie Playboya Rozdział 5

ROZDZIAŁ 5 Stałem w laboratorium, teoretycznie zwracając uwagę na monitory przede mną i analizując liczby. Ale tak naprawdę ukradkiem sprawdzałem różne kobiety wchodzące i wychodzące z gabinetu pani Robinson. W całym college'u rozesłano ogłoszenie z prośbą o udział ochotniczek w badaniach biologicznych wpływających na ludzką seksualność. Było to płatne badanie, więc zapisało się o wiele więcej dziewcząt niż potrzebnych miejsc, a pani Robinson mogła wybrać tylko najgorętsze studentki z kampusu. Im więcej pięknych dziewczyn wchodziło i wychodziło, nosząc skąpe ubrania i odsłaniając trochę skóry, tym bardziej czułem, jak moja krew się gotuje. Nieraz jedna ze studentek zerkała na mnie zaskoczona, a...

1.4K Widoki

Likes 1

Zwierzoludzie i Mroczny Rycerz

Biegła przez dolinę z bijącym sercem, gdy strach wstrząsał całą jej istotą. Wiedziała, że ​​nie powinno jej tu być, jednak jej potrzeba zobaczenia go zaćmiła wszelkie poczucie rozsądku. To tutaj polował nocą, mężczyzna, o którym myślała od pierwszej nocy, kiedy ich oczy spotkały się w wiosce. To był Elvaan ze Zbroją Cienia. Był wysokim mężczyzną o ciemnych oczach. Te oczy... zdawały się płonąć aż do jej duszy. Biegnąc, powtarzała sobie, że gdyby tylko udało jej się dotrzeć do końca szlaku, on by tam był. Nie potrafiła wyjaśnić, skąd wiedziała. Być może była to intuicja maga. Taru, który ją szkolił, powiedział jej...

1.4K Widoki

Likes 0

Wywiad w sobotnie popołudnie na Manhattanie.

Wywiad w sobotnie popołudnie na Manhattanie. -------------------------------------------------- ------------------ Siedząc w oknie Southgate w pobliżu Central Parku, patrząc na zieleń i skały miejskiego sanktuarium; Irene wydawała się zrelaksowana, popijając kawę i przeglądając doskonałe menu, opowiadając jednocześnie o najbardziej oburzających zachowaniach. Była skromnie ubrana w czerń i futro, ale miała głęboki dekolt i bardzo wysokie czerwone obcasy. Zgodziła się spotkać ze mną, kiedy skontaktowałem się z nią w sprawie jej ostatniego przedsięwzięcia, zakupu ziemi w północnej części stanu Nowy Jork i w kierunku Hamptons na Long Island. Naprawdę chciałem zapytać o jej interesy, a nie inwestycje, ale to mogłoby być niebezpieczne. Dla mnie...

957 Widoki

Likes 0

W końcu York nie jest złym miastem

A/N: Miejsce, w którym rozgrywa się ta historia, jest fikcyjne. Ta praca jest fikcją i nie wydarzyła się w prawdziwym życiu. Wszelkie podobieństwa do innych historii są całkowicie przypadkowe. ~ Do dziś pamiętam to uczucie, gdy byłem nowy w szkole. Świeżo z Londynu i ma uczęszczać do jakiejś szkoły z internatem w Yorku. A co jeśli mój ojciec pochodzi z Yorku? Nie obchodzi mnie to. Tak czy inaczej – miało to miejsce w 2006 roku, a ja miałem szesnaście lat. Za trzy tygodnie, kiedy to piszę, kończę osiemnaście lat. Nazywam się James William Blackburn. Zgadnij, ile osób naśmiewało się ze mnie...

843 Widoki

Likes 0

Indyjskie fiasko

Wszystko zaczyna się w szkole średniej. W wieku 16 lat świat wydaje się zmieniać dla nas, nastolatków, seks i narkotyki są przed nami przedstawiane jako środki do eksperymentowania. Dla mnie „haj” oznaczało siedzenie obok mojej najlepszej przyjaciółki, Kerri. Kerri. Jesteśmy przyjaciółmi od dnia orientacyjnego w 8. klasie. Świetnie się dogadujemy. Kerri pochodzi z Indii, ale ma australijski akcent, przez co wszystko jest fajne. Zawsze było między nami napięcie seksualne, ale żadne z nas nie miało odwagi się do tego przyznać. Była inteligentna, dość popularna i trochę pulchna (więcej poduszki dla pushina). Jestem jej całkowitym przeciwieństwem, popularna, przeciętna i sprawna jak koń...

700 Widoki

Likes 1

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.